To ich wina?
Córka zmarłego gwiazdora winą za śmierć taty obarcza firmę AEG Live. To ona była odpowiedzialna za zatrudnienie prywatnego lekarza piosenkarza, doktora Conrada Muraya i organizację jego planowanych wówczas koncertów. Rodzina Michaela Jacksona na czele z jego matką domagała się dwóch miliardów dolarów odszkodowania. Ostatecznie koncern został uniewinniony. Paris ciągle jednak wierzy, że odegrali oni dużą rolę w nagłej śmierci piosenkarza.
- Ta firma nie traktuje swoich gwiazd jak należy. Stawiają nierealne wymagania i żądają morderczego wysiłku. Tata był wyczerpany przez cały czas. Nie mógł spać.