Znany aktor nie żyje. Są nowe fakty w sprawie
6 września Michael K. Williams został znaleziony martwy. 54-letni aktor znajdował się w swoim nowojorskim apartamencie. Za przyczynę śmierci gwiazdy uznano przedawkowanie narkotyków. Teraz policja szuka człowieka, który mu je dostarczył.
Michael K. Williams zmarł 6 września w swoim nowojorskim apartamencie 
6 września 54-letni Michael K. Williams został odnaleziony martwy w swoim nowojorskim apartamencie. Aktor przedawkował narkotyki. Z uzależnieniem walczył przez wiele lat. Już w 2020 r. wyznał Associated Press, że w przeszłości miał problem z substancjami odurzającymi.
"New York Post" jako pierwszy podał informację o śmierci aktora. Natomiast według ustaleń TMZ, policja szuka teraz człowieka, który dostarczył Williamsowi narkotyk, którym najprawdopodobniej była heroina.
Michael K. Williams karierę rozpoczynał jako tancerz. Występował m.in. w zespole Madonny, a także w licznych teledyskach. W filmie zadebiutował w 1996 r. Największą sławę przyniósł mu serial HBO "The Wire", gdzie wcielił się w Omara.
W trakcie budowania kariery aktorskiej wcielał się głównie w tzw. niebezpieczne charaktery. Jak sam jednak powtarzał, był człowiekiem o bardzo spokojnym usposobieniu, a postacie, w które się wcielał, zazwyczaj nie miały z nim wiele wspólnego.
