Michał Nogaś miał koronawirusa. Dodał post
Dziennikarz zaraził się na pogrzebie Jerzego Pilcha. Michał Nogaś opowiedział swoją historię w mediach społecznościowych.
Po pogrzebie Jerzego Pilcha media obiegła informacja, że kilku żałobników mogło zarazić się koronawirusem. Wkrótce przekazano również wiadomość, że start Radia Nowy Świat będzie opóźniony, ponieważ u jednego z dziennikarzy, który brał udział w ceremonii, zdiagnozowano wirusa.
Okazuje się, że osobą zarażoną był Michał Nogaś. Dziennikarz poinformował o tym za pośrednictwem mediów społecznościowych.
ZOBACZ: Jak gwiazdy spędzają kwarantannę?
"Parę osób, które - jak ja - były na pogrzebie Jerzego Pilcha, zachorowało na COVID-19. Przyjmuję informację z lekkim niedowierzaniem, bo mimo alergii, czuję się dobrze, żadnych znanych objawów. Zachowuję spokój. Próbuję wiadomość zweryfikować i faktycznie - następnego dnia odzywa się do mnie ktoś, kto zachorował. I prosi, bym się 'obserwował'" - napisał Nogaś.
Michał Nogaś poinformował wszystkie osoby, z którymi miał kontakt, że jest osobą zarażoną.
"Dwanaście dni po teście, który dał pozytywny wynik, odwiedza mnie osoba w kombinezonie i pobiera pierwszy wymaz kontrolny. Wynik jest negatywny. Dzień później - drugi wymaz. Wynik negatywny. Mogę mówić o sobie: 'ozdrowieniec'".
Cały post można przeczytać poniżej.
Trwa ładowanie wpisu: facebook