Michał Wiśniewski mocno rozczarowany. Fani również. "Wstyd mi za Lublin"
Michał Wiśniewski został zmuszony do odwołania koncertu. Co się stało?
Michał Wiśniewski i zespół Ich Troje mieli zagrać koncert w Lublinie. Niestety, ani gwiazdor, ani jego menadżerka nie znaleźli miejsca na występ, więc piosenkarz odwołał całe wydarzenie. Nie wszystkim to się spodobało. Wiśniewski postanowił wytłumaczyć się w sieci.
- Kochani, przepraszam, że z drogi, ale nie mogę się powstrzymać, bo robiliśmy wszystko, wszystko, co jest tylko możliwe, żeby zagrać w Lublinie. Naprawdę. Niestety, klub, w którym mieliśmy początkowo grać, jeszcze nie powstał z pandemii i z problemów pandemicznych. Próbowaliśmy absolutnie wszędzie zagrać akustycznie. Dagmara się dwoiła i troiła. I właśnie generalnie chciałem powiedzieć, że niestety ten koncert musimy odwołać - mówił Wiśniewski, nagrywając wideo podczas jazdy autem.
- Nie ma dla nas miejsca w Lublinie - podsumował. Dodał, że studenci z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej mieli zbyt wysokie stawki. - Musielibyśmy zrobić bilety po 200 zł albo być Matą - stwierdził lider Ich Troje.
Nie ukrywał też, że Centrum Spotkania Kultur nie zgodziło się na współpracę z zespołem ze względu na jego repertuar "niegodny tej instytucji". - Musicie zmienić nazwę, bo jest nieadekwatna do tego, co robicie - poradził Wiśniewski.
- Bardzo przepraszam - zakończył muzyk. Wideo szybko zaczęli komentować fani grupy. "Przykre", "Kraków przyjmie zawsze", "Nie wierzę. Nie wiedzą, co tracą", "Jaki wstyd", "Brak słów", "Wstyd mi za Lublin" - pisali.
Trwa ładowanie wpisu: instagram