Mikołaj Roznerski o wychowaniu syna. Wyznał, co chce mu przekazać

Mikołaj Roznerski nie ma najwyraźniej szczęścia w miłości. Chociaż na brak zainteresowania ze strony pań nie może narzekać, ba, z pewnością jest obiektem westchnień wielu fanek, do tej pory się nie ustatkował. Choć było blisko i wydawało się, że to właśnie z Adrianą Kalską ułoży sobie życie. Para mówiła już nawet o ślubie. Niestety, skończyło się na rozstaniu.

Wybierz z nami najlepszy polski film. Nagroda internautów zostanie wręczona już 6 czerwca. Nie zwlekaj - kliknij, by zagłosować!

W przeszłości Roznerski nieraz był wiązany z popularnymi aktorkami. Jednym z najpoważniejszych związków, w które się zaangażował, był ten z Martą Juras. Aktorska para doczekała się syna, ale uczucie się wypaliło.

I chociaż Roznerski od dawna nie jest z matką swojego dziecka, podkreśla za każdym razem, że wychowanie syna traktuje bardzo poważnie, a Antek jest jego oczkiem w głowie. W rozmowie z "Faktem" opowiedział, czego go uczy i co chciałby przekazać swojemu 11-letniemu już potomkowi.

- Chcę przekazać synowi konkretną wiedzę o życiu. Pokazać, co jest ważne, dobre i istotne. Tak wychowywał mnie mój tata. Tata dał mi taką męską siłę, a ja teraz chcę to przekazać Antkowi, który zawsze może liczyć na wsparcie z mojej strony - powiedział tabloidowi.

Aktor z dumą podkreślił, że jego syn świetnie radzi sobie w szkole. Dodał też, co najbardziej lubią robić razem. – Oczywiście jak każdy chłopak w jego wieku Antek interesuje się samochodami. Więc chcę mu pokazać wiele umiejętności technicznych. Co i jak działa w autach. Taka wiedza na pewno mu się przyda - dodał.

Co ciekawe, w jednym z niedawnych wywiadów Roznerski przypomniał, że ma konkretny fach w ręku i ukończył kurs spawacza. Czego jak czego, ale prac technicznych i majsterkowania z pewnością syna nauczy.