Miley Cyrus pragnie, aby ludzie zaczęli traktować ją poważnie.
Artystka, która w listopadzie skończy 18 lat, głośno podkreśla, że nie jest już dzieckiem.
- Nie mogę się już doczekać, kiedy skończę 18 lat - tłumaczy Cyrus. - Kupiłam własny dom i bardzo cieszę się na przeprowadzkę. Jestem bardzo samodzielna i niezależna, bo dużo podróżuję. Poza tym mam czworo rodzeństwa, więc tata i mama nie zawsze mogą mi towarzyszyć. Mam nadzieję, że ludzie zaczną traktować mnie poważnie. Bardzo dużo osiągnęłam. Więcej, niż wielu dorosłych pracujących w moim zawodzie. Niestety, niektórzy nadal widzą we mnie dziecko tylko dlatego, że jestem jeszcze młoda. Wierzę, że już niebawem się to zmieni.
11 czerwca w polskich kinach zagości film "Ostatnia piosenka" z Miley Cyrus w roli głównej. Dyskografię artystki zamyka album "Breakout" z lipca 2008 roku.
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski