Mimo żałoby po stracie córki Ewa Bem musi być silna. Bliscy bardzo jej potrzebują
[GALERIA]
Ewa Bem do końca wierzyła, że jej córkę uda się uratować. Na początku roku 39-letnia Pamela została poddana nowoczesnej terapii, która budziła nadzieję w walce ze śmiertelną chorobą nowotworową. Niestety, nie udało się pokonać glejaka mózgu. 30 września córka piosenkarki zmarła.
Chcesz być na czasie o każdej porze roku bez rujnowania budżetu? Sprawdź okazje na stronien Peek and Cloppenburg promocje
Artystka jest pogrążona w rozpaczy. Musi jednak znaleźć siłę, ponieważ bliscy bardzo jej potrzebują. Liczy na nią mąż, młodsza córka i wnuki, które straciły mamę.
Diagnoza jak wyrok
Gdy córka Ewy Bem dowiedziała się o chorobie, była w ciąży z córeczką. Lekarze podjęli decyzję, że urodzi się w szóstym miesiącu. Dziś Basia ma już dwa lata, a jej straszy brat Tomasz prawie 4. Wnukami Ewy Bem zajmuje się ich tata, dziennikarz Jan Niedziałek.
Bardzo związana z wnukami
Ewa Bem jest z wnukami szczególnie związana, ponieważ angażowała się w ich wychowanie od samego początku. Kiedy Pamela dowiedziała się o chorobie nowotworowej, artystka ograniczyła pracę zawodową, aby zająć się córką i wnukami.
W trudnych chwilach trzymają się razem
Pogrążona w żałobie artystka wykazuje się ogromną siłą. Pomimo cierpienia, wspiera wnuki i zięcia. Sama oparcie znalazła w mężu oraz młodszej córce, która studiuje w Londynie. Niewykluczone, że ze względu na zaistniałą sytuację Gabrysia zdecyduje się kontynuować naukę w Polsce.