Miriam Shaded pomogła wielu ofiarom. Później sama przeżyła piekło
Kim jest Miriam Shaded?
Miriam Shaded była dotychczas znana jako działaczka społeczna zajmująca się niesieniem pomocy chrześcijanom z Syrii. A także gorliwa przeciwniczka islamizacji Europy. W rozmowie z WP pokazała zupełnie inne oblicze – ofiary przemocy domowej.
- Zawsze bliskie mi były wartości takie jak ochrona bliskich, chrześcijańskie wybaczenie, miłość, unikanie publicznego prania brudów z życia prywatnego – powiedziała w rozmowie z WP Miriam Shaded. Wyznała, że miesiącami była katowana przez partnera, na którego złoży doniesienie do prokuratury.
- Udało mi się uratować kilkaset osób. Teraz po prostu jeszcze lepiej rozumiem, co czują ofiary – mówiła kontrowersyjna działaczka, której wypowiedzi i zachowanie publiczne są nieustannie komentowane od kilku lat.
Córka pastora
Miriam Shaded urodziła się w Warszawie jako siódme dziecko Polki i Syryjczyka. Jej matka Stefania, dyplomowana malarka, poznała męża w czasie studiów w Łodzi. Moner Shaded uczył się tam w szkole językowej, jednak życiowe powołanie odnalazł w Bogu.
Ojciec Miriam Shaded został pastorem protestanckiego Kościoła Dobrego Pasterza. Dzieci wychowywał w wierze, co zaprocentowało późniejszą działalnością najmłodszej córki.
Niesie pomoc chrześcijanom z Syrii
Miriam Shaded studiowała na Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej w Warszawie. W wieku 28 lat założyła Fundację Estera, która pomaga ofiarom wojny w Syrii. Dzięki staraniom działaczki w połowie 2015 r. sprowadzono do Polski kilkadziesiąt chrześcijańskich rodzin z Syrii.
O jej działalności rozpisywały się zagraniczne media (m.in. "Financial Times", "Die Welt", "Der Spiegel", "The Times of Israel"), głównie w kontekście wypowiedzi na temat kryzysu migracyjnego w Europie.
- Jeśli chcesz, żeby ktoś najechał twój kraj, to uspokajasz społeczeństwo, żeby nie reagowało. Uspokaja się, rozbraja się. Całe społeczeństwo Europy jest rozbrajane. Ludzie nie mają broni, nie mogą się bronić – mówiła Miriam Shaded w 2017 r. o wojnie, jaka jej zdaniem toczy się w Europie z inicjatywy islamistów.
Niedoszła posłanka
Kontrowersyjne wypowiedzi Shaded przyniosły jej dużą rozpoznawalność, którą założycielka Fundacji Estera chciała wykorzystać w karierze politycznej.
W 2015 r. startowała do Sejmu jako kandydatka bezpartyjna z listy partii KORWiN. Zajęła drugie miejsce pod względem liczby głosów oddanych na jej listę(pierwszy był Janusz Korwin-Mikke), ale nie dostała się do Parlamentu.
Niedoszła Miss Egzotica
W tym samym roku Shaded starowała w wyborach Miss Egzotica. Swoim udziałem w konkursie chciała "zwrócić uwagę rządu i obywateli na potrzebę przyjęcia prześladowanych chrześcijańskich rodzin syryjskich do Polski. Oraz na konieczność uproszczenia procedur adopcyjnych w przypadku osieroconych dzieci z tego rejonu".
Shaded nie powalczyła jednak o koronę, gdyż została usunięta z konkursu przez organizatorów.
"Projekt Miss Egzotica ma opierać się na pozytywnych wrażeniach i emocjach. Wzbudzanie negatywnych odczuć, przedstawianie buntowniczej, roszczeniowej postawy z okazywaniem pogardy wobec innych osób, nie licuje z przesłaniem i ideologią projektu" – napisali organizatorzy w oświadczeniu, informując o rozstaniu się z "jedną z uczestniczek projektu".
Zdradzał, kłamał, bił
We wrześniu 2019 r. tylko w rozmowie z Wirtualną Polską Miriam Shaded postanowiła opowiedzieć o traumie, jaką przeżyła u boku partnera.
O jej związku z Jamesem Warwickiem zrobiło się głośno na początku zeszłego roku. Teraz opowiedziała, że z czasem mężczyzna zaczął pokazywać swoje prawdziwe oblicze. Zdradzał ją, okłamywał, niszczył jej własność i pobił kilka razy. Shaded wie o ośmiu innych kobietach, które padły jego ofiarą.
- Jeżeli James nie poniesie odpowiedzialności za czyny, które popełnił, w końcu zabije jedną z nas lub kolejną dziewczynę, która jeszcze nie jest świadoma, jak jest groźny – mówiła w rozmowie z WP, zapowiadając złożenie doniesienia do prokuratury.