Młoda aktorka chciała kupić dom. "Prawie wylądowaliśmy w sądzie"
Anna Karczmarczyk tuż przed świętami odebrała klucze do wymarzonego mieszkania. Na razie są tam tylko puste ściany, ale młoda aktorka i tak nie posiada się z radości. Pomimo, że czeka ją teraz dużo pracy przy wykończeniu i nie jest to dom, który chciała pierwotnie kupić.
Anna Karczmarczyk pochwaliła się na Instagramie nowym mieszkaniem, które kupiła w najgorszym możliwym momencie. "Tydzień przed wybuchem pandemii podpisałam kredyt na mieszkanie - trochę niefart" – napisała 29-letnia aktorka. Niektórzy koledzy z jej branży mówią otwarcie o problemach finansowych I szukają pracy w innym zawodzie. Karczmarczyk jednak nie załamuje rąk."Do jego zakupu zbierałam się kilka ładnych lat" - dodała.
"A co się działo po drodze... ho ho ho... by wieść 'dorosłe' życie, trzeba mieć nerwy ze stali..." - napisała na Instagramie. Nie wchodziła w szczegóły, ale w komentarzach szybko pojawiło się pytanie o dom, który Karczmarczyk chciała wstępnie kupić zamiast mieszkania.
"Z domem... z tamtym nas oszukali i prawie wylądowaliśmy w sądzie , ale odpuściliśmy... A nic nowego nie wpadło nam w oko, więc na razie mieszkanie, później dom marzeń" – wytłumaczyła Karczmarczyk.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Aktorka dodała, że mieszkanie jest już odebrane od developera, ale teraz przed nią I mężem kolejne wielkie wyzwanie, czyli wykończenie wnętrz. "Łatwo nie będzie... trzymajcie kciuki, żebyśmy nie zwariowali" – prosiła swoich fanów. Z remontem świeżo kupionego lokum miała ostatnio też problemy Barbara Kurdej-Szatan. Niedawno ujawniła w wywiadzie, że o przeprowadzce przed końcem roku nie ma mowy, bo w dobie pandemii bardzo trudno o materiały budowlane, więc wszystkie prace mocno się przedłużają.
Przypomnijmy, że Anna Karczmarczyk to aktorka znana z "Galerianek", "Na dobre i na złe", "M jak miłość", "Za marzenia". Ostatnio wystąpiła w serialu "Ludzie i bogowie", a w 2021 r. zobaczymy ją w obsadzie "Dziewczyn z Dubaju" – debiucie producenckim Dody.