Młynarscy po raz pierwszy o zmarłym ojcu i jego skrywanej chorobie
Artysta przez lata skrywał sekret
Nie jest tajemnicą, że Młynarscy całe życie musieli zabiegać o zainteresowanie i uznanie ojca. "O taty uwagę trzeba było zabiegać" - wyznała Paulina Młynarska. "Tak, ale przede wszystkim dlatego, że tata był bardzo skupiony na sobie, a cała rodzina na nim" - dodała Agata.
Jak sami przyznają, ich wzajemne, rodzinne relacje były niekiedy oschłe i bardzo ciężkie. Wbrew pozorom nie było łatwo dorastać w cieniu wielkiego artysty, tym bardziej, że Wojciech Młynarski borykał się z poważnymi problemami.
O chorobie psychicznej ojca nigdy się nie mówiło, nawet w najbliższej rodzinie. O temacie tabu, który przez lata rzutował na stosunki rodzinne Młynarskich, Jan, Paulina i Agata opowiedzieli dopiero teraz. W wywiadzie udzielonym "Newsweekowi" nakreślili skomplikowany portret Wojciecha Młynarskiego.