Mlynkova wciąż przeżywa rozwód z Nowickim: To jest sprawa jeszcze na kilka lat!
None
Halina Mlynkova
Miewam jeszcze momenty dużej złości wewnętrznej i pogodzenia się z tym wszystkim - powiedziała Halina Mlynkova w "20m2 Łukasza" o rozstaniu z Łukaszem Nowickim.
Wokalistka przyjęła zaproszenie do internetowego talk show Łukasza Jakóbiaka, w którym odsłoniła kulisy rozwodu ze znanym aktorem i prezenterem. Opowiedziała także o relacjach jej syna z nowym partnerem.
Chyba jeszcze nigdy nie mówiła tak wprost o swoich uczuciach!
Halina Mlynkova, Leszek Wronka
Po rozwodzie z Nowickim Mlynkova ułożyła sobie życie z Leszkiem Wronką - popularnym, czeskim producentem muzycznym. Para, która niedawno przestała kryć się z łączącym ich uczuciem, zaplanowała na początek 2015 roku huczny ślub. Można by pomyśleć, że Halina na dobre rozpoczęła nowy etap w swoim życiu. W głębi duszy wciąż jednak przeżywa bolesne rozstanie.
Halina Mlynkova z Łukaszem Nowickim oraz synem
To jest rozdział zamknięty i na pewno nie jest to przyjemny moment, zwłaszcza kiedy w tym wszystkim pojawia się dziecko, które na tym zawsze cierpi najbardziej. Nie ukrywam, że to są już trzy lata od tamtego czasu i już wszystko musiało się gdzieś tam wyprostować. To był też taki moment, że trzeba było się spiąć i nie było czasu na rozpaczanie - powiedziała Mlynkova w rozmowie z Jakóbiakiem.
Halina Mlynkova
Oczywiście we mnie to cały czas siedzi i to jest sprawa jeszcze na kilka lat. Miewam jeszcze momenty dużej złości wewnętrznej i pogodzenia się z tym wszystkim, ale codzienność skłania mnie do tego, że muszę po prostu iść do przodu, głowa do góry - wyznała artystka.
Halina Mlynkova z synem
Dobrym znakiem jest dla Haliny fakt, że jej syn oraz nowy partner doskonale się ze sobą dogadują.
Leszek nie jest nachalny wobec niego, a wręcz czeka, kiedy Piotrek sam będzie chciał wziąć więcej. A z drugiej strony Piotrek ma z nim naprawdę bardzo dobre relacje, czują się świetnie między sobą, nigdy nie było z tym problemu - podsumowała Mlynkova.
Kiedy więc zdarza jej się jeszcze wracać wspomnieniami do trudnego rozwodu z Nowickim, od razu tłumaczy sobie, że to wszystko było po coś.
Życie Haliny dawno już nie układało się tak pomyślnie!