Wystarczyło, że weszła. Goździalska stanęła tyłem i zaczęło się szaleństwo
Monika Goździalska była jednym z gości Pink Party. Już od wejścia zwróciła na siebie uwagę.
Pink Party, czyli impreza z okazji 17. urodzin Pudelka, przyciągnęło do klubu Chaton w Warszawie plejadę gwiazd i celebrytów. Na czerwonym, a właściwie różowym, dywanie przechadzali się m.in. Małgorzata Rozenek-Majdan, Magda Gessler, Joanna Krupa, Sylwia Madeńska, Ada Fijał, Patricia Kazadi, Stifler, Maja Hyży, Kuba Szmajkowski, Leon Myszkowski, Marika, Sylwia Bomba, Angelika Mucha, Monika Miller i Sylwia Nowak.
Nie zabrakło oczywiście stałej bywalczyni tego typu imprez, czyli Moniki Goździalskiej. Zobaczcie, czym przykuła uwagę gości i dlaczego to do niej ustawiała się kolejka fotoreporterów.
Małgorzata Rozenek zrezygnowała z alkoholu. Tłumaczy, dlaczego