Monika Richardson prezentuje "REMONT FRYZURKI". Dobra zmiana?

Monika Richardson przez lata była jedną z najbardziej rozpoznawalnych osobowości telewizyjnych. Pracowała głównie w TVP, gdzie prowadziła takie programy jak "Europa da się lubić" czy "Pytanie na Śniadanie". W 2019 r. definitywnie zniknęła jednak z anteny, przyjmując odgórną decyzję o potrzebie "odmłodzenia" obsady śniadaniówki.

Od tego czasu nie jest związana z żadną stacją i właściwie wycofała się z dziennikarstwa. Teraz Monika Richardson dogląda własnych biznesów (szkoły językowej) i udziela się w mediach społecznościowych. Często można też ją spotkać na różnych show-biznesowych imprezach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W kolorowej prasie co rusz pojawiają się nowe rewelacje dotyczące jej życia uczuciowego. Co więcej, media żywo interesują się tym, jak w ostatnim czasie Monika Richardson eksperymentuje z wyglądem. Wciąż nowe metamorfozy dotyczą włosów dziennikarki.

Kolejne metamorfozy Moniki Richardson

W sierpniu ubiegłego roku 51-letnia celebrytka zdecydowała się na ostre cięcie. Eeganckiego boba zamieniła na bardzo krótkie strzyżenie. Co więcej, od wielu lat na jej głowie gościł blond, który w tamtym czasie zamieniła na fiolet.

Od niemal roku Monika Richardson konsekwentnie trzyma się długości fryzury, ale mocno eksperymentuje z kolorami. Na jej głowie gościł już wspomniany fiolet, róż, niebieski, brąz, a od niedana intensywny rudy kolor.

Teraz dziennikarka postanowiła nieco przyciemnić włosy. "Remont fryzurki. Dziękuję! Ruda to ja!" - napisała pod nagraniem z salonu fryzjerskiego, na którym jednak niewiele było widać.

Fani są zachwyceni tą przemianą. A wam jak się podoba?