Monika Zamachowska ciągle myśli o byłym mężu. Co ją martwi?
Dramat dziennikarki
Chociaż od pięciu lat jest w szczęśliwym związku ze Zbigniewem Zamachowskim, ciągle myśli o swoim byłym partnerze, Jamiem. Ojciec dwójki jej dzieci jest poważnie chory. Co się z nim dzieje?
Są cały czas w kontakcie
Monika i brytyjski pilot Jamie Malcolm są cały czas w kontakcie. Nie ma się czemu dziwić, w końcu łączy ich dwójka wspólnych dzieci, 16- letni Tomek i 13- letnia Zosia. Mimo, że mieszkają w Polsce, często odwiedzają ojca. Ostatnio są to smutne wizyty, ponieważ Jamie jest ciężko chory.
Monika i Jamie poznali się w 1989 roku, podczas pikniku lotniczego w Góraszce. Richardson robiła wówczas relację na żywo z tego największego lotniczego święta. Była to miłość od pierwszego wejrzenia. Ich małżeństwo przetrwało 11 lat, rozwiedli się w 2012 roku.
Jego problemy ją martwią
- Bardzo to przeżywam. To niezwykły człowiek, ktoś, z kim nigdy się nie pokłóciłam, ojciec moich dzieci. Jego problemy, to także moje zmartwienie - wyznała Monika w rozmowie z "Na żywo".
Co dzieje się ze zdrowiem Jamiego?
To miała być prosta operacja
Rok temu Jamie miał przejść w szpitalu prostą operację. Mimo, że powinien wrócić do domu po dwóch dniach, nastąpiły komplikacje. Okazało się, że wdało się zakażenie, które spowodowało ostry stan zapalny. Rozpoczęła się walka o jego życie.
- Monika wraz z mężem Zbyszkiem poleciała wówczas do Oxfordu, by czuwać przy jego łóżku - zdradziła znajoma dziennikarki w rozmowie z "Na Żywo".
Jakie są prognozy?
- Jesienią były mąż Moniki przejdzie poważną operację, która zadecyduje o jego zdrowiu, a może nawet i życiu - wyjawia informator "Na żywo".
Bliscy pilota liczą na to, że tym razem lekarze będą w stanie mu pomóc. Choroba przerwała jego karierę, a także przygotowania do ślubu z narzeczoną Sophie. Jamie chciałby też wspierać byłą żonę w wychowaniu dzieci.
- Wzrusza mnie, że mimo cierpienia Jamie wiele czasu poświęca dzieciom i mojej rodzinie. Uważa Zbyszka za dobrego ojczyma dla Zosi i Tomka - wyznaje Monika w "Na Żywo".
To była wielka miłość
To dla Jamiego Monika przeniosła się na kilka lat do Anglii, ryzykując karierę w Polsce. Nie umiała się jednak odnaleźć za granicą i bardzo tęskniła za Polską.
- Głównym powodem rozwodu z ojcem moich dzieci było to, że po prostu nie umiałam żyć za granicą - wyznała gwiazda w "Na Żywo".
Teraz bardzo liczy na to, że stan zdrowia byłego męża się poprawi.