Monika Zamachowska narzeka na galę wręczenia nagród. "Amatorka"
Monika Zamachowska wybrała się na Galę Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego. Niestety prezenterka się na niej wynudziła.
Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego przyznawane są od lat najzdolniejszym polskim aktorkom młodego pokolenia. W tym roku nagrodę główną zdobył Bartosz Bielenia za rolę w filmie "Boże ciało". Na gali pojawiła się Monika Zamachowska.
Prezenterka, która niedawno została zwolniona z TVP, często pojawia się na branżowych imprezach. Nie zabrakło jej i tym razem, ale gala jej się nie spodobała.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
"Okrutnie się wczoraj wynudziłam na Gali Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego, mimo że gala była jubileuszowa, Piotr Głowacki jako prowadzący, robił co mógł, Sońka Bohosiewicz pięknie jazzowała, a Bartosz Bielenia, laureat, idealnie wszedł w konwencję. Królowała jednak nieprzygotowana improwizacja, czytaj: amatorka. Nie wiem, dlaczego tak często się to zdarza w tym kulturalnym i wykształconym, jakby nie było, środowisku. No w każdym razie, walcząc z bólem zębów, bawiłam się telefonem, więc efekt taki".