Mucha wyrzucona z hotelu w USA?!
None
Anna Mucha
Aktorka nie będzie wspominała tej wizyty za oceanem najlepiej. Anna Mucha poleciała do USA ze spektaklem "Single i remiksy". To nie była jej pierwsza wyprawa do Nowego Jorku. Gwiazda wielokrotnie podkreślała, że uwielbia tamten klimat. Teraz może zmienić zdanie. "Super Express" donosi, że Mucha wdała się w awanturę i została wyrzucona z hotelu na Manhattanie.
Anna Mucha
Po spektaklu, przed północą Mucha wracała do hotelu Wellington, gdzie została zakwaterowana cała ekipa przedstawienia. Świadkowie twierdzą, że pokłóciła się z obsługą, a z jej ust padały wulgaryzmy.
Anna Mucha
W wyniku tego zdarzenia Mucha została poproszona o opuszczenie hotelu do godziny dwunastej w południe następnego dnia. Gdy tego nie zrobiła, o interwencję poproszono ochronę.
O incydencie poinformował nas personel hotelu. Zadzwoniłem do Ani i powiedziałem, że musi do godziny 12 w południe opuścić hotel. Niestety, ona ten nakaz zlekceważyła. Pojawiła się tam około 4 po południu. Do pokoju weszła więc w asyście ochrony i w jej obecności musiała się spakować i opuścić hotel- twierdzi promotor występów polskich artystów.
Anna Mucha
Organizator trasy zapewnił Annie inny hotel. Menadżerka Muchy przedstawia tę sytuację zupełnie inaczej.
Anna nie została wyrzucona z hotelu, tylko ze względu na brak zapewnienia odpowiednich warunków hotelowych przez organizatora występów w USA sama zmieniła hotel- powiedziała Małgorzata Matuszewska.
Anna Mucha
Jedna sytuacja, ale dwie wersje zdarzenia. Myślicie, że Muchę rzeczywiście wyrzucili z hotelu?
Anna jeszcze nie zabrała głosu w sprawie, ale sądzimy, że nie zostawi tego bez komentarza. Na razie pochwaliła się tym, jak widownia za oceanem znakomicie przyjęła przedstawienie. Były nawet owacje na stojąco. O skandalu w hotelu ani słowa.