Mundurowi wyprowadzili protestujących z parady Trooping The Colour
Podczas tegorocznych obchodów urodzin królowej, czyli słynnego Trooping The Colour, doszło do incydentu z udziałem protestujących. Interweniowały służby mundurowe.
Trooping the Colour to coroczne wydarzenie celebrujące urodziny królowej Elżbiety. Cała rodzina królewska przybywa specjalnie do Londynu, by wspólnie stanąć na balkonie i machać do zgromadzonych pod nim poddanych. I stamtąd obserwować paradę wojskową organizowaną specjalnie na cześć królowej.
W tym roku na imprezie pojawili się nawet Meghan i Harry z dwójką swoich dzieci. Nie stanęli jednak na balkonie, bo królowa podjęła decyzję, by pojawili się na nim tylko ci członkowie rodziny królewskiej, którzy pełnią oficjalne obowiązki.
Choć impreza zawsze jest dobrze pilnowana przez służby porządkowe, w tym roku kilku protestującym udało się przebić przez barierki i niemal zakłócić paradę. Byli to aktywiści z grupy Animal Rebellion, którym zależało na tym, by zwrócić uwagę na konieczność przeformatowania rolnictwa nastawionego w dużej mierze na hodowlę zwierząt na wyłącznie roślinne. Ich zdaniem jest to rozwiązanie mające pomóc zapobiegać zmianom klimatycznym.
ZOBACZ TEŻ: Meghan i Harry oddali cześć Ukrainie
Podczas Trooping the Colour protestowało 25 osób. Kilku z nich udało się przedrzeć przez barierki i usiąść tuż przed maszerującą orkiestrą. Nie obyło się bez interwencji policjantów, którzy, starając się złapać protestujących, biegali między muzykami, a ci, nie zważając na nic, szli naprzód, wygrywając przygotowane utwory.