"Must be the music": Łozo odchodzi! Piotr Rogucki nowym jurorem

17 stycznia 2014, 10:16

Piotr Rogucki zastąpi Wojciecha Łozowskiego w jury programu Must be the music. Lider grupy Afromental żegna się z show Polsatu, ponieważ chce się skupić na pracy nad nowym albumem zespołu, planuje także karierę solową. Będziecie za nim tęsknić?

Bardzo dziękuję wszystkim, którzy przez te ostatnie 3 lata współpracowali ze mną przy tworzeniu 6-ciu edycji. (...) To była naprawdę piękna przygoda, gdzie wiele się nauczyłem i rozwinąłem zarówno jako muzyk, jak i człowiek. Trzymam kciuki za kolejna edycje, przyjmijcie Piotra tak pięknie jak przyjęliście mnie i bawta się ile wlezie… Wierzcie w siebie, róbcie swoje, nie dajcie sobie wmawiać, że czegoś się nie da… Ja sam 10 lat temu stałem przed Jury w 3 edycji Idola, przed Ela Zapendowską, a teraz miałem okazję spędzić z nią 3 lata oceniając innych wykonawców. Walczcie o swoje marzenia, i mierzcie jak najwyżej... - napisał Wojtek na Facebooku.

Nagrania do castingowych odcinków MBTM ruszają lada dzień. Siódma edycja programu pojawi się na antenie w marcu. Wbrew wcześniejszym przypuszczeniom w kolejnej serii zobaczymy także Korę, która obecnie zmaga się z nowotworem, dlatego jej udział w polsatowskiej produkcji stał pod znakiem zapytania.

Przypomnijmy, że Łozowski związany był z muzycznym show od samego początku. Muzyk doskonale dogadywał się z pozostałymi jurorami: Elżbietą Zapendowską, Adamem Sztabą i Korą. Dobry kontakt miał również z uczestnikami Must be the music. Wiadomo już oficjalnie, że wokalistę zastąpi aktor oraz frontman grupy Coma, Piotr Rogucki.

_ Twórcy show długo zabiegali by w składzie jury znalazł się muzyk uznany na alternatywnej rockowej scenie, który jednocześnie odniósł sukces komercyjny. Rogucki to artysta wszechstronny, nie bojący się eksperymentów i nie dający się zaszufladkować. Od mocnego brzmienia Comy płynnie przechodzi do solowych projektów neofolkowych, a muzyczną pasję godzi na co dzień z aktorstwem_ - czytamy w oficjalnym oświadczeniu Polsatu.

Jak sądzicie, czy Piotr poradzi sobie w nowej roli?