Nad związkiem Magdaleny Cieleckiej pojawiły się czarne chmury?

Wydawało się, że w życiu Magdaleny Cieleckiej zagościła wreszcie harmonia. Aktorka od trzech lat spotyka się z izraelskim podróżnikiem i przewodnikiem wycieczek, Dawidem Wajntraubem. Para zamieszkała razem w Warszawie i snuła coraz poważniejsze plany na przyszłość.

Wydawało się, że mężczyźnie bardzo zależy na nowej ukochanej. Dla gwiazdy postanowił uregulować swoją sytuację osobistą i rozwieść się z żoną, z którą od kilku lat żył w separacji. Niestety, wiele wskazuje na to, że na idealnym związku zaczęły pojawiać się rysy.

Czy zakochani mogą mówić już o kryzysie?

Jednak i ten związek nie przetrwał. Dopiero u boku Wajntrauba Cielecka znów odzyskała radość życia. Miała nadzieję, że tym razem uda jej się stworzyć trwałą relację. Niestety, ostatnio nad związkiem pary zawisły czarne chmury. Wszystko z powodu licznych wyjazdów mężczyzny i jego niełatwego charakteru.

W pewnym wieku i przy takim bagażu doświadczeń podchodzi się do wielu spraw, a przede wszystkim małżeństwa, z dużą ostrożnością. To nie jest tak jak w czasach liceum, gdy mówi się „chodzę z tobą” i wszystko jest jasne - powiedział „Dobremu Tygodniowi” znajomy zakochanych.

Magdalena podobno liczyła, że znajomość z Dawidem zakończy się przed ołtarzem. Nikt mi się nigdy nie oświadczył, z żadnym moim partnerem nie było rozmów o ślubie. Nikt z zaskoczenia nie wyciągnął pierścionka i nie uklęknął - mówiła w jednym z wywiadów.

Czy Cieleckiej i Wajntraubowi uda się dojść do porozumienia?