Najlepsze selfie w windzie. Kto je robi? I dlaczego?
Kiedyś przeciętni ludzie wiedzieli niewiele o życiu gwiazd, a swoich ulubieńców widywali jedynie w oficjalnych sytuacjach. Teraz celebryci podają nam siebie na tacy. A to selfie w łazience, a to wykonane w lustrze w szatni tuż po wyczerpującym treningu, gdy na czole ciągle jeszcze perli się pot. A to podczas gotowania, a to z ukochanym dzieckiem na wakacjach.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Znani i uwielbiani dzielą się z wielbicielami fotkami zrobionymi absolutnie wszędzie – podczas imprez i przygotowań do nich, przy posiłkach, w drodze, w łóżku. Instagramowe konta celebrytek pełne są ujęć w bieliźnie, a nawet bez niej. Są też fotografie robione w windach. Czyżby ktoś tu był narcyzem?
W normalnym życiu wciskamy guzik, czekamy na windę, wsiadamy, jedziemy, wysiadamy – koniec. Przejażdżka jest równie interesująca jak schodzenie czy wchodzenie po schodach. Dla gwiazd to okazja, by się pokazać całemu światu. Moda na "elevator selfie" ma się dobrze w Polsce, jeszcze lepiej w USA. Kto rządzi? Oczywiście siostry Kardashian-Jenner oraz ich przyjaciółki siostry Hadid. Jednak nie tylko one. Zerknijcie.
Kim Kardashian – selfie "uczuciowe"
O tej pani fani wiedzą naprawdę sporo. Kim pokazuje swoje życie w reality show kręconym od ponad dekady, jej konta w mediach społecznościowych są pełnie zdjęć dotyczących życia prywatnego i zawodowego. Kardashian sprzedała swoją prywatność, ale na pewno nie zrobiła tego za bezcen. I ona, i jej siostry stworzyły ogromne imperium, a czego się dotkną, zamienia się w złoto. Niemal dosłownie. Kim na dodatek jest szczęśliwą mamą i zakochaną w swoim mężu żoną. Dowodem na to ostatnie niech będzie selfie, które jakiś czas temu Kim zrobiła sobie z Kanye w windzie. Całują się na nim, obejmują… ech, nic tylko pozazdrościć. Kardashian wykazała się dobrą koordynacją – całowanie męża, trzymanie telefonu oburącz i robienie zdjęcia, które da się pokazać 115 milionom fanów nie może być łatwe.
Kylie Jenner, siostry Hadid – selfie "modowe"
Celebrytki żyją nie tylko z bywania na imprezach i mariaży reklamowych ze znanymi markami. Kylie z sukcesem tworzy szminki i bronzery, a siostry Hadid spacerują po światowych wybiegach. Jednak wszystkie wymienione panie mają słabość do robienia sobie zdjęć albo pozowania do nich w windach. To "niebanalny" sposób, aby pokazać, w co się danego dnia ubrały.
Kylie uwielbia chwalić się idealnym, chociaż niezbyt naturalnym wyglądem (pamiętacie, że kilka lat temu była szczuplutką dziewczyną bez krągłości, ogromnych ust i wystających kości policzkowych, a dziś prezentuje się niczym klon Kim?), pokazywać markowe ubrania, uśmiechać do lustra, wdzięczyć i kokietować uwielbiających ją internautów. A ma kogo kokietować, bo na samym Instagramie jej ruchy śledzą miliony osób. Dokładnie 112 milionów. Nic dziwnego, że Kylie robi zdjęcia, gdzie tylko może.
Jednak o ile jej fotki są dość… cóż, nudne, o tyle ujęcia prezentowane przez Gigi i Bellę Hadid nadawałyby się do pism o modzie. Siostry działają jako profesjonalne modelki i, choć są młode, na sesjach do magazynów modowych zjadły zęby, nic więc dziwnego, że ich fotki z windy są zaskakująco ładne.
Dziewczyny robią sobie zdjęcia i razem, i osobno, bo przecież jazda windą, gdy wreszcie nikogo wokół nich nie ma (choćby na kilkanaście sekund) to świetna okazja, by wykonać kolejne klikalne ujęcie. Wy też tak robicie? Czyli jednak nie różnimy się od celebrytów tak bardzo, jak mogłyby na to wskazywać stany naszych kont i ilość obserwatorów na Instagramie.
Wojna w windzie, czyli Beyonce oraz Solange
Jeśli do tej pory nie pokazywaliście swoich windowych selfie (lub fotek, które robili wam tam inni) w obawie przed oskarżeniami o zachowania nieco narcystyczne, skończcie z tym bezsensownym lękiem. Zdjęcia w windzie każe sobie robić królowa show-biznesu, wspaniała, jedyna i niepowtarzalna Beyonce. Jeśli jej wolno, to i wam wolno. Gwiazda niedawno pojawiła się w Polsce – pokazała fanom zdjęcia z samolotu, małą sesję miała też na podziemnym parkingu. Fotki w windzie z nią jako modelką absolutnie nie mogą więc dziwić. Jedną z nich wykonał Jay Z – to urocze!
Zdjęcia w windzie robi sobie też Solange, siostra Beyonce. Jak widzicie, to nic skandalizującego… Chyba że powiążemy wszystkie trzy gwiazdy – Solange, Bey i Jaya Z – z windą i dodamy hasło-klucz – Met Gala.
W 2014 roku rodzinne spotkanie w windzie skończyło się dość zaskakująco. Solange naskoczyła bowiem na szwagra, kopała go i uderzała. Ponoć poszło o to, że Jay zdradził Bey, czego jej siostra nie mogła mu darować. Wideo z windy rozlało się po sieci, a cała historia była na ustach wszystkich, ale nie odbiła się na związku znanej pary.
Trzy lata później Jay Z i Beyonce wsiadając do windy tuż po randce, natknęli się na paparazzich. Muzyk zachęcił ich do wykonania kilku ujęć w windzie. Zdjęcia niektórzy komentowali dość złośliwie: "nie martwcie się, byli bezpieczni, Solange nie było z nimi".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Kendall i Kylie Jenner, Pink, Demi Lovato – selfie z uwięzienia
Czasem fotka zrobiona w windzie to nie wyraz samouwielbienia ani chęć pokazania ślicznej mini, czy nawet nie sposób na pozornie wyjątkowe ujęcie. Czasem to udokumentowanie strachu i bezsilności. Bo gdy winda nagle staje pomiędzy piętrami, a człowiek, choćby był gwiazdą nad gwiazdami, uświadamia sobie, że wisi w metalowej puszce, nad ziemią i, być może, z ograniczoną ilością powietrza, pojawia się lęk.
Doświadczyły go siostry Jenner, które utknęły w windzie razem. Najpierw były zaskoczone (pyk, selfie z sukienką, w końcu Kylie była właśnie w drodze na New York Fashion Week), później przerażone, w końcu wdzięczne przystojnym strażakom za ratunek (pyk, selfie ze strażakami).
Winda zatrzymała się też niespodziewanie dla Pink i jej córki (i fotografa). Piosenkarka jechała właśnie na swój koncert, pierwszy od kilku lat, gdy winda stanęła. Gwiazda na szczęście szybko została uratowana. Zanim do tego doszło o wydarzeniu wiedzieli już fani, bez zdjęcia w sieci bowiem się nie obyło.
Relację z uwięzienia zdawała też któregoś pięknego dnia Demi Lovato. Jej towarzyszem niedoli był Joe Jonas. Para nie mogła się wydostać z windy umiejscowionej gdzieś w Los Angeles, było dramatycznie… Do czasu, gdy Jonas nie wyznał, że filmik był żartem, jednak przeprowadzonym na tyle dobrze, że gwiazdy nabrały wszystkich.
Selfie grupowe – gdy Pitt i Jolie wciąż się kochali
Co to były za piękne czasy. Przystojny Brad Pitt, ulubieniec kobiet na całym świecie, i przepiękna Angelina Jolie, której te same kobiety zazdrościły i faceta, i urody – byli razem, prześliczni, zakochani, szczęśliwi. Zdjęcie wykonano w marcu 2014 roku, w dniu rozdania Oscarów. Kilka miesięcy później aktorzy pobrali się – po 10 latach związku. Niestety, już dwa lata później wystąpili o rozwód. Doszło do rozstania, Brad się wyprowadził, a cała rodzina poddała się terapii. Gdy pozowali do selfie w windzie, ten cały dramat był jeszcze przed nimi.
Backstreet Boys, Nicolas Cage – selfie z fanami
Bywa i tak, że gwiazdy robią sobie zdjęcie w windzie, owszem, ale tylko ze względu na wielbicieli. Gdy celebryta wsiada do windy, a osoba, z którą jedzie, prosi o fotkę, czy można odmówić? Nie można. Z takiego założenia wychodzi Nicholas Cage – ujęcie z aktorem do sieci wrzucił jego wierny fan. To się nazywa spotkanie!
Nieco inaczej ma się sprawa z zespołem, na muzyce którego wychowało się pokolenie obecnych 30-latków. Backstreet Boys rządziło dyskotekami 20 lat temu – od tego czasu chłopcy dorośli i są już statecznymi mężczyznami, a ich fanki to w dużej mierze mamy i żony. Jednak na koncertach piszczą tak jak dwie dekady temu.
Niedawno zespół zrobił niespodziankę dla fanów. "Chłopcy" czekali na nich, niczego się nie spodziewających, w windzie. Gdy drzwi się otwierały, do środka wchodzili kolejni zszokowani miłośnicy lekkich rytmów sprzed lat. Niektórzy nie wiedzieli, co robić – spotkanie twarzą w twarz z uwielbianym piosenkarzem to nie byle co, inni natychmiast wyciągali telefony, by zrobić selfie.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Mr Hi’s – selfie na bogato
Gwiazdor, który "ma pieniądze, kiedy tylko chce" nie mógł przejść obojętnie wobec mody na selfie w windzie. Zielony, wakacyjny zestaw trzeba przecież odpowiednio pokazać fanom. Zresztą zielone włosy i męski biceps również. Piosenkarz disco-polo (na pewno kojarzycie hit "Kasę bierz") zarobił "hajs" nie tylko na muzyce. Niedawno wziął udział w reklamie Vivus, zyskując tym samym jeszcze większą rozpoznawalność. Czas więc zajrzeć na jego instagramowy profil... a tam, oczywiście fotka w windzie. Na szczęście "Mr Hajs" selfie zrobił z potrzeby serca, a nie by udokumentować uwięzienie w metalowej puszce.
Już wiecie, kto jest królem windowych selfie?
Partnerem artykułu jest Vivus.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.