Najpiękniejsze śluby w rodzinach królewskich. Ile kosztowały? Która panna młoda wyglądała najlepiej?

Elżbieta i Filip poznali się w 1939 roku. Wysoki, przystojny chłopak spodobał się 13-latce. Rodzicom przyszłej królowej wręcz przeciwnie. Rodzina księcia utrzymywała bowiem bliskie stosunki z nazistami. Jednak miłość zwyciężyła, Elżbieta nie dała się odseparować od Filipa. W 1946 roku doszło do zaręczyn, niedługo później do ślubu.

Młoda para przysięgi wymieniła w Opactwie Westminsterskim. Był listopad, Elżbieta miała na sobie satynową suknię w kolorze kości słoniowej, której krój podkreślał talię, długi, 4-metrowy welon, diadem, perły, a na stopach, mimo słotnej pory roku, sandałki.

Kreacja była bogato zdobiona, piękna, ale sfinansowana... z bonów ubraniowych. Aby powstała, rząd przyznał Elżbiecie dodatkowe kartki, za które zakupiono potrzebny materiał. Zaprojektował ją kostiumolog Norman Hartnell, kwiatowy wzór miał symbolizować wiosnę, odrodzenie.

Ceremonia zaślubin była elegancka, ale skromna. Przyszła królowa nie mogła sobie pozwolić na nic innego - Anglia wciąż jeszcze nie podniosła się po II wojnie światowej. Elżbieta zdobyła serca poddanych, gdy po dzień po uroczystości poszła na Grób Nieznanego Żołnierza w Londynie i złożyła na nim ślubny bukiet.

Jak wyglądały inne królewskie śluby?

Następca brytyjskiego tronu i jego żona ostatnio świętowali szóstą rocznicę zaślubin. Ich uroczystość zdecydowanie nie należała do skromnych. Szacuje się, że wydano na nią 20 milionów funtów. Fortunę kosztowały też ochrona i transport, za które zapłaciło państwo.

Dzień ślubu ogłoszono świętem, dniem wolnym od pracy dla wszystkich Brytyjczyków. To oznacza straty rzędu od 1,5 do 6 miliardów funtów. Za to państwo młodzi nie chcieli żadnych prezentów, prosili o wpłaty na cele charytatywne. Ponieważ na ślub zaprosili aż 1900 znamienitych gości, fundacje na pewno nieco się wzbogaciły.

Middleton podczas ceremonii w Opactwie Westminsterskim miała na sobie koronkową suknię, która przypominała kreację Grace Kelly, ale była odważniejsza, bo ozdobiona wycięciem przy dekolcie. Nie wszyscy wiedzą, że żona Williama na weselu pokazała się w innej, mniej strojnej, białej sukni ślubnej i stylowym bolerku (na zdjęciu). Na wieczorne przyjęcie zaproszono tylko 300 wybranych osób.

Diana miała tylko 20 lat, gdy wyszła za księcia Karola i przestała być dziewczyną "z ludu". W dniu ślubu była radosna, uśmiechnięta, chętnie tuliła najmłodsze druhny.

Ceremonia odbyła się w Katedrze świętego Pawła w Londynie. Zaproszono ponad 3 tysiące gości, a poddani, którzy nie zgromadzili się w okolicach Pałacu Buckingham i kościoła (na ulicach było ich około 600 tysięcy), mogli oglądać telewizyjną transmisję z wydarzenia.

Suknia Diany była ogromna! Zaprojektował ją Davida Emmanuel, który w projekcie zawarł wszystko, co wyróżniało lata 80. Był błysk, mnóstwo pereł, cekiny, tiul, koronka, falbany, były bufiaste rękawy i bardzo długi tren, który ciągnął się 7 m za panną młodą. Diana musiała nauczyć się z nim chodzić, aby w trakcie ceremonii tren jej nie przeszkadzał. Warto dodać, że wykonano także drugą sukienkę zastępczą. Była planem awaryjnym w razie uszkodzenia właściwej sukienki.

Tort weselny przygotowany dla 120 gości eleganckiego śniadania ważył ponad 101 kg.

Drugi ślub księcia Karola był znacznie skromniejszy.

O mało nie doszło do skandalu. Mówi się, że pływaczka nie była do końca przekonana, czy wyjść za Alberta i o mało nie uciekła sprzed ołtarza. Podczas uroczystości, która odbyła się 1 lipca 2011, a więc niedługo po zaślubinach Williama i Kate, Charlene miała łzy w oczach, ale nie wyglądało na to, by płakała ze szczęścia. Smutna mina towarzyszyła jej przez cały ślub.

Księżna miłość i wierność przysięgała starszemu od siebie o 20 lat arystokracie, który miał na koncie masę romansów i kilkoro pozamałżeńskich dzieci. A jednak wyszła za niego - powiedziała przysięgę po francusku (sama pochodzi z RPA), przyjęła gratulacje od całego tłumu gości. 2 lipca Albert i jego żona wzięli ślub kościelny.

Wystąpiła na nim w białej, skromnej sukni odsłaniającej ramiona. Jej druhnami było siedem 7-letnich dziewczynek wybranych specjalnie do tej roli.

Szwedzka księżniczka miała elegancki, letni ślub. Nic dziwnego, że na tę okazję wybrała suknię od Valentino, z krótkim rękawem, strojną, ale lekką. Jej narzeczony, amerykański finansista, musiał "męczyć" się w dużo cieplejszym stroju. Uroczystość odbyła się w Sztokholmie, była transmitowana przez tamtejsze stacje telewizyjne.

Młoda para do kościoła przyjechała powozem, a po ślubie goście czekali na nich na statku. Gdy narzeczeni oficjalnie zostali małżeństwem, nie mogli przestać się całować. Chris całował też dłonie żony, trudno mu było opanować emocje.

Najmłodszym gościem na ślubie była 15-miesięczna księżniczka Estelle, córka księżniczki Wiktorii, siostry panny młodej.

Amerykańska aktorka to matka monakijskiego księcia Alberta II, który ożenił się z Charlene Wittstock. Albert przyszedł na świat w 1958 roku, dwa lata po ślubie swoich rodziców. Zaślubiny Rainera i Grace były szeroko komentowane na całym świecie. W końcu nieczęsto książę wybiera sobie żoną wśród gwiazd Hollywoodu.

Suknia ślubna Grace przeszła do historii mody. Zaprojektowała ją Helen Rose, autorka kostiumów do produkcji studia Metro-Goldwyn-Mayer. To w niej panna młoda pojawiła się na ślubie kościelnym. Dzień wcześniej wzięła już ślub cywilny, na który założyła skromniejszą, różową sukienkę również projektu Helen. Książę nie mógł oderwać wzroku od pięknej blondynki!

Niemal dokładnie 9 miesięcy po ślubie księżna została mamą.

Zara to prawnuczka królowej Elżbiety II. Za Mike'a Tindalla, angielskiego gracza rugby, wyszła kilka miesięcy po tym jak jej kuzyn, książę William, poślubił Kate Middleton.

Obie uroczystości bardzo się różniły. Zara znana jest ze swojego buntowniczego podejścia do kwestii związanych z monarchią i arystokracją. Postawiła na skromną uroczystość, chociaż wśród gości nie zabrakło książąt i gwiazd sportu. Ceremonia miała być intymna.

Przed ślubem Phillips bawiła się z przyjaciółkami na wieczorze panieńskim, a podczas samej uroczystości nie stresowała się, wyglądała na niezwykle szczęśliwą. Miała na sobie satynową suknię zaprojektowaną przez Stewarta Parvina, w dłoniach bukiet białych kwiatów.

Zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia. Poznali się w 2002 roku - ona pracowała jako dziennikarka, on wykonywał swoje monarsze obowiązki. W 2003 roku zaręczyli się, w kolejnym wzięli ślub. Wówczas Letizia Ortiz stała się księżną Hiszpanii. 10 lat później została królową. Mówi się o niej jako o jednej z najpiękniejszych na świecie.

W dniu ślubu miała na sobie haftowaną suknię z trenem zaprojektowaną przez Manuela Pertegaza. Wyglądała elegancko, ale jej późniejsze modowe wybory znacznie lepiej wydobyły urodę księżnej.

Ślub z księciem był jej pierwszym kościelnym, ale drugim cywilnym. Letizia w 1999 roku rozwiodła się z pisarzem, za którego wyszła rok wcześniej.

Fani podobnych wydarzeń mają swoje typy. Kolejni w drodze do ołtarza są książę Harry i jego dziewczyna, aktorka, Meghan Markle, a także Kylie Minogue i książę Andrzej, syn królowej Elżbiety II, wuj Harry'ego. Związki książąt z gwiazdami są ostatnio na topie.

Jaki królewski ślub wy byście z chęcią obejrzeli? Bo pewne jest, że bez transmisji telewizyjnej i relacji internetowych się nie obędzie!