Julia Wróblewska
Aktorka jest jedną z najpopularniejszych artystek młodego pokolenia. Wróblewska była tak pochłonięta przygotowaniami do egzaminu dojrzałości, że w obawie o swoje zdrowie nie pojawiła się na pogrzebie Witolda Pyrkosza.
- Chyba muszę się wam wytłumaczyć, bo ludzie bardzo oceniają książkę po okładce i rozpętała się niezła afera z tego, że nie było mnie wczoraj na pogrzebie - zaczęła z poważną miną Julka. Mam za słabą psychikę na pogrzeby i mam trochę złe zdanie o pogrzebach. Deszcz pomógł mi podjąć decyzję, bo mogłabym się rozchorować mimo tego, że miałam parasol. Jestem przed maturą, a to jest stanie na deszczu w zimnie - powiedziała fanom na Snapchacie.