Największe skandale 2013 roku!
None
Piotr Zelt, Monika Głodek, Wojciech Fibak, Olga Fibak
Seksafery, kradzieże, rozwody i walka o dzieci. Tym żył polski show-biznes w 2013 roku.
Nie zabrakło afer, które na zawsze zmieniły wizerunek wielu znanych osób. Inne wydarzenia na krótko zagościły na czołówkach kolorowych magazynów. Co okazało się największym skandalem?
Joanna Borysewicz
Tajemnicą poliszynela okazała się sprawa córki Jana Borysewicza Joanny, która pod szyldem agencji modelek prowadziła agencję towarzyską. Podobno wysyłała dziewczyny znanym politykom, biznesmenom i gwiazdom. Nazwiska nie zostały jednak ujawnione. Przez chwilę mówiło się jedynie, że na jeden z wyjazdów w wiadomym celu trafiła Iwona Węgrowska. Piosenkarka podkreślała jednak, że myślała, iż jedzie na wakacje i nie była świadoma, co robią tam inne dziewczyny.
Przed sądem Joanna oraz jej wspólniczki twierdziły, że są niewinne. Ostatecznie otrzymały wyroki w zawieszeniu.
Monika Głodek
To jedna z najgłośniejszych afer 2013 roku. Obecna żona Roberta Janowskiego Monika Głodek została oskarżona o kradzież ubrań z butiku na Florydzie. Początkowo mówiło się, że razem z Janiną Drzewiecką próbowała wynieść ze sklepu futra. Później okazało się, że były to raczej drobne rzeczy wartości o 600 dolarów. W styczniu 2014 kolejna rozprawa.
Olga Fibak, Wojciech Fibak
Szanowany biznesmen i zasłużony sportowiec miał być pośrednikiem w kontaktach młodych studentek z zamożnymi, starszymi panami. Wojciech Fibak uległ manipulacji dziennikarskiej. Redaktorka jednej z gazet wcieliła się w szukającą zarobku dziewczynę. Były tenisista miał ją ponoć umówić ze swoim kolegą. Sprawa po kilku tygodniach przycichła, a jedyny skutek afery to rozwód Wojciecha i jego żony Olgi.
Maria Wiktoria Wałęsa
Maria Wiktoria Wałęsa powinna podziękować tacie Lechowi Wałęsie. Były prezydent uchronił bowiem córkę przed więzieniem, płacąc dwa tysiące złotych kary grzywny. Okazało się, że Marysia nie ma nosa do interesów. Jej firma splajtowała, ona narobiła sobie długów i zadarła z Urzędem Skarbowym, gdy nie złożyła zeznań finansowych. Po interwencji Lecha sprawę umorzono.
Marta Wierzbicka
Nikt się chyba nie spodziewał, że sesja Marty Wierzbickiej dla "Playboya" przebije popularnością zdjęcia Natalii Siwiec. Aktorka "Na Wspólnej" stała się na kilka tygodni pierwszą seksbombą w Polsce. Wszystko za sprawą ogromnych piersi. Marta zasłynęła nie tylko pokazaniem ich w piśmie dla panów, ale również wyznaniami o tym, że ich nienawidzi oraz chciałaby je zmniejszyć. Na czym by się wtedy wybiła?
Piotr Zelt, Monika Ordowska
Tą historią niczym z brazylijskiego serialu żyła cała Polska. Piotr Zelt dowiedział się, że nie jest ojcem dziewczynki, którą urodziła jego partnerka Monika Ordowska. Okazało się, że modelka jednocześnie spotykała się z aktorem i swoim byłym chłopakiem Rafałem Sieradzkim. Para ostatecznie się rozstała, ale Piotr nadal ciepło wypowiada się o niewiernej kochance.
Alicja Węgorzewska
Alicja Węgorzewska została oskarżona przez swoją pracownicę o mobbing i niesłuszne zwolnienie z pracy. Panie spotkały się w sądzie, gdzie okazało się, że nie tylko jedna osoba ma zastrzeżenia do śpiewaczki operowej. Sprawa będzie ciągnęła się najprawdopodobniej przez kilka następnych miesięcy.
Miley Cyrus, Robin Thicke
Miley Cyrus bardzo skutecznie walczyła z wizerunkiem grzecznej Hannah Montany. Występem na rozdaniu nagród MTV ostatecznie odcięła się od przeszłości. Pokazywanie języka i twerkowanie, czyli taniec pośladkami dzięki Miley stały się trendem tego roku.
Julia Chmielnik, Hubert Urbański
Rozwód Julii Chmielnik i Huberta Urbańskiego był sporym zaskoczeniem dla opinii publicznej. To jednak nic w porównaniu do tego, jaki szok przeżyli wszyscy, gdy po rozstaniu z żoną prezenter udzielił wywiadu tygodnikowi "Newsweek". Porównał w nim Julię do Hannibala Lectera i wyznał, że nigdy nie mógł na nią liczyć, nawet w obliczu śmierci bliskiej osoby, jaką był dla Huberta ojciec. Chmielnik przemilczała oskarżenia byłego męża, o którym mówi się, że przez ten wywiad ostatecznie stracił szansę na powrót do telewizji.
Kuba Wojewódzki
Niewybredne żarty to znak rozpoznawczy Kuby Wojewódzkiego. Nie wszystkim one się jednak podobają. Dowodem tego może być oblanie dziennikarza substancją żrącą przez zamaskowanego napastnika przed siedzibą radia. Sprawa nadal nie została wyjaśniona. Trwa śledztwo, w które Kuba jako ofiara ponoć słabo się angażuje
Maciej Musiał
To musiał być wstrząsający poranek dla najbliższych Maćka Musiała. Na początku listopada jedna z telewizji podała, że aktor zginął w wypadku samochodowym. Informację natychmiast przedrukowały inne media. Na szczęście okazała się ona nieprawdą, ale trudno się dziwić, że Maciek postanowił zgłosić sprawę do sądu.