Trwa ładowanie...

Naomi Watts wybuchła. Siedzi zamknięta w domu i wszystko się jej psuje

Naomi Watts jeszcze pod koniec marca biegała sobie po ulicach Los Angeles z ojcem swoich dzieci. Teraz jednak poddała się domowej kwarantannie. Gwiazda pokazała pół żartem, pół serio, z czym musi się mierzyć w swojej posiadłości.

Naomi Watts wybuchła. Siedzi zamknięta w domu i wszystko się jej psujeŹródło: Getty Images
d2sgmmw
d2sgmmw

Naomi Watts wrzuciła na swój profil na Instagramie filmik nagrany w zwolnionym tempie. Gwiazda wygląda, jakby przeżywała załamanie nerwowe, a podłożony dźwięk ryczącej Godzilli tylko potęguje jej dramat. Co spowodowało taką wybuchową reakcję? Proza życia, którą znają nie tylko gwiazdy pozostające w zamknięciu z powodu koronawirusa.

"Kwarantanna, dzień 756. Kiedy jednego dnia psuje się drukarka, odkurzacz i zmywarka" – napisała Watts pod filmikiem.

Z tymi 756 dniami to oczywiście gruba przesada. Pomijając fakt, że Amerykanie zamykają się w domach dopiero od kilku tygodni, to Watts nie przejmowała się kwarantanną pod koniec marca. Właśnie wtedy była widziana na ulicach Los Angeles, uprawiając jogging z byłym partnerem i ojcem swoich dzieci.

Przypomnijmy, że Naomi Watts i Liev Schreiber poznali się w 2005 r. na balu w Metropolian Museum of Art. Rok później zagrali razem w "Malowanym welonie", a w 2007 r. na świat przyszedł ich pierwszy syn. Choć ich związek określano jako idealny, często zastanawiano się, dlaczego zakochani nie zdecydowali się stanąć przed ołtarzem. W 2012 roku Naomi Watts w wywiadzie dla "Easy Living Magazine" powiedziała:

- Małżeństwo nie jest dla nas priorytetem. Jesteśmy razem bardzo szczęśliwi. Nie mamy tylko oficjalnego zaświadczenia o związku, ale nam to nie przeszkadza. Być może pewnego dnia obudzimy się i powiemy – "Hej, jednak weźmy ślub".

Schreiber i Watts rozstali się w 2016 r., ale utrzymują dobre stosunki i wspólnie wychowują swoich synów.

d2sgmmw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2sgmmw

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj