Natalia Siwiec nie jeździ byle czym. Jej nowa "zabawka" jest warta fortunę
Po Tesli i Lexusie przyszła kolej na Chevroleta Camaro
Siwiec zarabia niemało, więc trudno się dziwić, że stać ją na luksusowy samochód. Gwiazda zaczęła karierę modelki już jako nastolatka. Prawdziwą sławę zdobyła w trakcie rozgrywanych w Polsce Mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 roku.
Okrzyknięto ją wówczas polską Larissą Riquelme oraz Miss Euro 2012. Od tamtego czasu nieprzerwanie pnie się po szczeblach kariery.
Sława
Potrafiła wykorzystać swoje pięć minut. Często pojawiała się na imprezach branżowych, gdzie chętnie ją fotografowano. Wzięła też udział w programie "Taniec z gwiazdami" i zagrała w kilku teledyskach.
Potem przyszedł czas na sesje dla "Playboya", "CKM", niemieckiego "Maxima" czy franucksiego "FHM".
Gwiazda Instagrama
Dziś swoją karierę kontynuuje głównie na Instagramie, gdzie chętnie dzieli się swoim prywatnym życiem. Obserwuje ją prawie milion fanów. To wynik, o którym wiele innych polskich celebrytek może tylko pomarzyć.
Nic dziwnego, że pomiędzy prywatnymi zdjęciami z córką i mężem często publikuje sponsorowane posty. Wszak Instagram to źródło dochodu wielu gwiazd.
Auto jak marzenie
Zarabiać musi niemało, bo samochód, którym od niedawna jeździ to Chevrolet Camaro ZL1. To auto, którego nie można dostać w Polsce. Siwiec musiała sprowadzić je z zagranicy.
W Stanach Zjednoczonych kosztuje 61,5 tys. dol. (czyli około 230 tys. zł). Do tego trzeba doliczyć podatek oraz koszty sprowadzenia do Polski.
Luksusowa zabawka
Celebrytka lubi luksusowe auta. W ubiegłym roku jeździła Teslą. Widziano ją też w Lexusie. Teraz przyszła kolej na czerwonego Chevroleta Camaro.
Na Instagramie opatrzyła zdjęcie nowego samochodu hasztagiem "zabawka". Też chcielibyście się taką pobawić?