Natasza Urbańska myśli o drugim dziecku. Czy znajdzie czas na macierzyństwo?
[GALERIA]
Natasza Urbańska jest związana z Teatrem Buffo od 23 lat. Choć razem z Januszem Jóżefowiczem wychowuje 9-letnią córkę Kalinę, wciąż nie może znaleźć czasu na drugie dziecko. Czy w swoim napiętym grafiku znajdzie jest czas na ponowne macierzyństwo?
Zawodowiec
Urbańska trafiła do teatru jako nastolatka, to tam poznała Janusza Józefowicza, ojca sukcesu Buffo. Para pobrała się w 2008 r., w tym samym roku urodziła się ich córka. Choć kocha swoją pracę, ostatnimi czasy pochłania ona sporo czasu. Natasza powtarza, że nie może sobie pozwolić na gorsze dni, ponieważ tego wymaga od niej profesjonalizm.
24 godziny w pracy?
Choć większość czasu spędza w pracy razem z mężem, udało się im przetrwać gorsze momenty. Nie jest tajemnicą, że Józefowicz jest tytanem pracy i nie oszczędza nawet Urbańskiej. Jednak aktorka często powtarza, że gdy wracają do domu, stają się zwyczajną rodziną.
- Próbujemy rozdzielić sprawy teatru i życia rodzinnego. Kiedyś sprawy teatralne przenosiliśmy do domu i to było bardzo niedobre. Trzeba zamknąć te drzwi. Tak samo jak przychodzimy do teatru i wychodząc na scenę, musimy odciąć od siebie wszystko, co dzieje się dookoła. Na scenie nikogo nie obchodzą nasze prywatne sprawy – powiedziała w rozmowie z "Życiem na gorąco".
Czas zwolnić tempo
Niestety aktorka ostatnio zaangażowała się w nowy projekt, który może pochłonąć ją na kilka lat. Czy pogodzi pracę z marzeniem posiadania drugiego dziecka?
- To nie jest takie proste zaplanować macierzyństwo. To nie jest tak, że mówię sobie "teraz odkładam wszystko i rodzę dziecko". Mam jednak nadzieję, że Kalinka będzie miała jeszcze rodzeństwo – dodała.