Natasza zrobi karierę w USA?

W Polsce jej kariera to było pasmo porażek. Czy Natasza musi udać się aż za ocean, aby tam ktoś ją wreszcie docenił?

Wiadomo, że Natasza uczestniczy w muzycznym projekcie Poland... Why not?. Współpracuje z producentem Jimem Beanzem, któremu Nelly Furtado czy Shakira zawdzięczają swoje przeboje.

Podobno jest nią zachwycony. Beanz widzi w Urbańskiej ogromny potencjał. A jej dodatkowym atutem jest świetna znajomość angielskiego, która może być przydatna w przyszłości.

Urbańska bardzo sobie chwali współpracę z Jimem. Nareszcie spotkałam kogoś, kto czuje muzykę dokładnie tak samo jak ja. Rozumiemy się bez słów - cieszy się piosenkarka w rozmowie z magazynem Party.

Jak dowiadujemy się z gazety, współpracowało im się tak dobrze, że z rozpędu nagrali dwie zamiast jednej piosenki!

Jedna jest w stylu pop, druga to spokojna ballada. Nie można ich z niczym porównać, bo Jim to gejzer nowatorskich pomysłów - powiedział Party koordynator projektu.

Jak donosi dwutygodnik, z tego obopólnego zadowolenia może wyniknąć dalsza współpraca Nataszy z amerykańskim producentem.

Dlatego po Nowym Roku spotkają się z Jimem w jego studiu w Filadelfii. Prawnicy Nataszy już pracują nad kontraktem - dowiadujemy się z Party. Czy pomoc amerykańskiego producenta jest tym, czego Urbańska potrzebuje, by odnieść sukces?

Mówiło się, że po przegranej w Tańcu z Gwiazdami Urbańska zaszyła się w domowym zaciszu z mężem i córeczką. Prawda wyglądała inaczej - gwiazda zajmowała się nagrywaniem!

Już w przyszłym roku usłyszmy jej długo zapowiadaną płytę. Będzie nagrywać ją w USA. Czy tylko tam sukces Nataszy jest możliwy?