Naturalna Dagmara Kaźmierska sprzed lat. "Bez sztucznych rzęs i kilograma szpachli"

Dagmara Kaźmierska jest jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci z polskiego show-biznesu. Jest zabawna, przaśna i bezpośrednia, czym bardzo szybko zaskarbiła sobie serca widzów i internautów. Ma jednak na swoim koncie prawomocny wyrok i pobyt w więzieniu za m.in. sutenerstwo.

Wiele osób najwyraźniej wierzy w resocjalizację i wybaczyło Dagmarze dawne grzechy. Jej profil na Instagramie śledzi ponad 1,1 mln osób i od kilku lat regularnie zapraszana jest do różnych programów telewizyjnych. Widzowie najlepiej kojarzą ją z "Królowych życia". Jednak całkiem niedawno szukała męża (jak Doda) w Polsacie i obecnie występuje w "Tańcu z gwiazdami".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Fani uwielbiają w Kaźmierskiej zarówno jej komiczne powiedzonka, jak i wyrazisty wizerunek. Hejterzy z kolei zarzucają sztuczność. Dagmara chętnie odpowiada na te zarzuty, publikując zdjęcia z przeszłości, gdy jeszcze żaden cudotwórca od medycyny estetycznej nie dobrał się do jej wyglądu.

Pod jedną z takich starych fotografii Dagmara napisała: "4-dniowy Conanek. I ja. Bez sztucznych rzęs, permanentnego makijażu i kilograma szpachli! Ale za to z bardzo wyskubanymi brwiami".

Internauci przecierali oczy ze zdziwienia, a w sekcji komentarzy posypały się komplementy.

"Szczerze to na tym zdjęciu widać szczęśliwą i dumną mamę, a reszta się nie liczy", "Pani Dagmaro wyglądała i wygląda pani bardzo ładnie", "Bez makijażu - pięknie i naturalnie", "Nic się Pani nie zmieniła. Kolor włosów tylko inny, ale poza tym, uśmiech ten sam. Czas jest łaskawy dla Pani i wcale nie chodzi o makijaż czy inne ingerencje. Widziałam bez makijażu i jest ok, i tak trzymać. Liczy się również pogoda ducha, bo ona jest jak zastrzyk młodości, a tego Pani nie brakuje" - czytamy na instagramowym koncie Kaźmierskiej.