Nergal tłumaczy się ze swojego filmiku. "Chodzi o zabawę i miłość"
Z okazji Dnia Kobiet lider zespołu Behemoth zamieścił w sieci dwuznaczny filmik z ukrzyżowanym Jezusem przyczepionym do sztucznego penisa. Jego wpis wywołał w sieci burzę. Adam Darski postanowił odnieść się do sprawy.
Ciężko powiedzieć, że Nergal jest zaskoczony reakcją internautów. Piosenkarz od lat ma łatkę skandalisty, która najwyraźniej sprawia mu przyjemność. Darski lubi prowokować i wchodzić w polemikę ze swoimi przeciwnikami. Nie inaczej było tym razem. Swoim "oryginalnym" nagraniem gwiazdor złożył życzenia wszystkim kobietom. Jak tłumaczy się ze swojego pomysłu?
"(...) Chodzi o zabawę i miłość. Jezus, zgodnie z waszymi doktrynami, drodzy katolicy, jest symbolem miłości. Penis zawsze był symbolem miłości. Połączenie obu jest przytłaczającą dawką miłości. (...) Jeśli uznacie to za obraźliwe, zatrzymajcie się na chwilę na moim profilu! Rozłóżcie swoją chrześcijańsko-patriotyczną nienawiść w swoich domach i świątyniach" - zaczął swój wpis Darski.
Dodał przy tym, że nie chciał nikogo urazić, a osoby, które go atakują są pozbawione dystansu i inteligencji.
"Jestem tutaj, aby inspirować, prowokować, bawić się z inteligentnymi ludźmi, którzy mają dystans do siebie i świata, w tym do mojej osoby. Od teraz, proszę, skupcie się wyłącznie na genialnym wokalnym występie i mojej kreatywności (...) I jeszcze raz... Dużo miłości dla wszystkich kobiet w tym wyjątkowym dniu" - napisał Nergal.
To nie pierwszy raz, kiedy Nergal obraża uczucia Polaków. Muzyk wielokrotnie miał problemy z prawem, ponieważ używał symboli religijnych w niewłaściwym celu. Kilka lat temu na jednym ze swoich koncertów, Adam Darski podarł Biblię, a kartkami rzucił w publiczność. Sprawa została skierowana do sądu, który uznał, że muzyk nie obraził niczyich uczuć religijnych.
W 2010 r. gwiazdor wykorzystał do celów artystycznych herbowego orła Rzeczpospolitej. Ptak pozbawiony korony, ale opatrzony deathmetalowymi symbolami, trafił na koszulki promujące trasę koncertową "Rzeczpospolita Niewierna" oraz na plakaty rozwieszone w całej Polsce. Przekonuje was tłumaczenie piosenkarza?
