Nicole Brown Simpson walczyła do końca. Morderca był bezlitosny
Najpierw zasłynęła jako druga żona O.J. Simpsona. Później – jako jego ofiara. Od morderstwa Nicole Brown Simpson minęło już 25 lat, a mimo to sprawa ciągle wzbudza ciekawość i kontrowersje.
O morderstwie Nicole Brown Simpson nakręcono już szereg filmów i seriali fabularnych i dokumentalnych. Swój punkt widzenia przedstawili m.in. twórcy "The O. J. Simpson Story" i pierwszego sezonu "American Crime Story", a wkrótce powstanie niskobudżetowy "Nicole and O.J." i "The Murder of Nicole Brown Simpson", w którym tytułową rolę zagra gwiazda "American Beauty" Mena Suvari.
Oglądaj: "Kryminał Wronki" w Telewizji WP!
Nicole Brown urodziła się we Frankfurcie, ale wkrótce zamieszkała z rodziną w Kalifornii. W młodości była typową nastolatką, która po skończeniu ogólniaka pracowała jako kelnerka w Beverly Hills. Miała 18 lat, gdy podając drinki w prywatnym klubie The Daisy poznała legendę futbolu amerykańskiego i wschodzącą gwiazdę kina.
O.J. Simpson był wtedy od 10 lat żonaty z Marguerite L. Whitley, z którą miał 3 dzieci. Para rozwiodła się 2 lata po tym, jak Simpson wdał się w romans z młodziutką kelnerką.
Brown została drugą żoną Simpsona w 1985 r. Wkrótce urodziła mu 2 dzieci, ale ich związek również nie przetrwał próby czasu. Kobieta wielokrotnie skarżyła się na przemoc domową i w końcu wniosła o rozwód. Ich małżeństwo przestało istnieć w 1992 r., choć później Simpson i Brown próbowali do siebie wrócić.
Nicole Brown Simpson została zamordowana 12 czerwca 1994 r. Kobiecie zadano serię ciosów nożem głównie w okolice głowy i szyi. Rany były widoczne także na jej rękach, co wskazywało, że próbowała się bronić. Oprócz ciała 35-latki policja znalazła zwłoki 25-letniego Rona Goldmana, który najprawdopodobniej pojawił się na miejscu zbrodni w trakcie lub tuż po zamordowaniu Nicole Brown Simpson.
Głównym podejrzanym zamordowania tej dwójki był O.J. Simpson, który został uniewinniony po kontrowersyjnym i bardzo medialnym procesie. Telewizyjną transmisję z odczytywania wyroku w październiku 1995 r. śledziło ponad 100 mln Amerykanów.
Dopiero w 1997 r. sąd uznał winę Simpsona po procesie cywilnym wytoczonym przez rodzinę Goldmana. Legendarny sportowiec musiał zapłacić bliskim ofiary 33,5 mln dol.
10 lat później Simpson został aresztowany w Las Vegas za udział w napadzie z bronią w ręku. Skazano go na 33 lata więzienia z możliwością warunkowego zwolnienia po odbyciu co najmniej 9 lat kary. Na wolności przebywa od października 2017 r.