"Nie jest łatwo być mężem takiej kobiety". Brad Pitt nie wróży powodzenia nowemu związkowi Jolie
Nierozłączna para zmieniła się w parę wrogów
Uchodzili za parę idealną. Wspólnie wychowywali sześcioro dzieci, święcili triumfy zawodowe i angażowali się w działaność charytatywną. Niestety, zaledwie trzy lata po ślubie w 2014 roku Angelina Jolie złożyła wniosek rozwodowy i na jaw wyszła ciemna strona związku słynnych celebrytów.
Choć na początku zarówno Jolie, jak i Pitt nie komentowali rozstania ze względu na swoje dzieci, to wkrótce negatywne uczucia i długo skrywane żale wzięły górę. Do listy wzajemnych oskarżeń można dodać najnowszą wypowiedź Brada Pitta dla Hollywoodlife.com. Aktor nie ukrywa w niej irytacji na wieść o planowanym ślubie Jolie.
Wyjdzie za mąż po raz czwarty?
To byłby czwarty ślub Angeliny Jolie. Aktorka, która nie ukrywała, że źle czuje się jako singielka, pocieszenie znalazła w ramionach tajemniczego Brytyjczyka. Ślub z miliarderem i filantropem ma się odbyć w Kambodży.
Brad Pitt również znalazł sobie nową partnerkę. Jest nią Ella Purnell, która jest młodsza od gwiazdora o 32 lat i bardzo przypomina Angelinę z młodości. Aktor przeszedł terapię u psychologa, ponoć uporał się ze słabością do alkoholu, ale nie bierze na siebie pełnej odpowiedzialności za rozpad swojego małżeństwa.
- Trudno jest być mężem takiej kobiety i jednocześnie mieć na głowie media, plotki, sławę, karierę, podróżowanie i wszystko inne, co wiąże się z byciem z Angeliną - powiedział rozgoryczony w wywiadzie.
Małżeństwo niedoskonałe?
Już wcześniej w magazynie "Star" pojawiła się wypowiedź znajomego Brada Pitta, który ponoć nazwał 12-letni związek z Jolie "niekończącym się koszmarem", a ich relacje jako "toksyczne".
Z najnowszej wypowiedzi Pita wynika, że pomiędzy nim a Angeliną zabrakło kompromisu:
*- Najlepsze, najdłuższe i najzdrowsze relacje potrzebują kompromisów, zatem ktokolwiek chce zostać jej mężem, będzie musiał poświecić naprawdę sporo, żeby dopasować się do jej stylu życia *- stwierdził z przekąsem.
Oboje kochają swoje dzieci
Pomimo wzajemnych pretensji, Jolie i Pitt bardzo dbają o swoje dzieci. W wywiadzie aktor przyznał, że Jolie jest bardzo oddaną matką. I że może być to trudne do zaakceptowania nawet dla najsilniejszego mężczyzny. W końcu kto chciałby grać w związku drugie skrzypce?
Gorzki morał
Bożyszcze kobiet, którego wizerunek nieco ucierpiał w ostatnim czasie, skwitował wypowiedź gorzkimi słowami. Według niego, jak pokazują poprzednie, nieudane małżeństwa aktorki, *mężczyzna idealny po prostu dla Jolie się nie znajdzie. *