Nie tylko Najsztub. Przypominamy gwiazdy, które miały problem z prawem jazdy
[Galeria]
Od kilku dni głośno jest o wypadku, który miał spowodować Piotr Najsztub. W show-biznesie było już kilka przypadków, kiedy gwiazdy "narozrabiały" za kółkiem.
O Najsztubie zrobiło się głośno w czwartek, kiedy do mediów dotarła informacja, że dziennikarz potrącił na przejściu dla pieszych 77-latkę. Do wypadku miało dojść w Konstancinie-Jeziornie. Wiadomo, że gwiazdor był trzeźwy, ale nie miał aktualnych badań technicznych samochodu oraz polisy OC. Z tego też powodu policja zatrzymała jego dowód rejestracyjny.
W tej sprawie nie wszystko jest jasne. W 2009 r. zatrzymano prawo jazdy dziennikarza za przekroczenie punktów karnych. Spekuluje się jednak o tym, że od tego czasu Najsztub jeździ bez dokumentu. Czy dziennikarz poniesie konsekwencje?
- Jeśli osoba kierująca po prostu zapomniała prawa jazdy, wtedy należy się mandat 50 zł. Jeśli jednak cofnięto mu uprawnienia, a mimo to prowadził, to popełnił przestępstwo, za co według Kodeksu karnego grozi nawet do dwóch lat więzienia - powiedział "Super Expressowi" radca prawny mec. Lech Obara.
W show-biznesie nie brakuje jednak historii, w których gwiazdy musiały pożegnać się z prawem jazdy. Przypominamy niektóre z nich.
Ewa Farna
Ewa Farna spowodowała wypadek samochodowy w 2012 r. Pod wpływem alkoholu wokalistka wjechała w drzewo. Jej menadżerka mówiła wówczas:
- Przyczyną wypadku było ogromne zmęczenie, spowodowane zarwanymi nocami przed maturą. Ewa zasnęła za kółkiem. To cud, że przeżyła.
Czeska policja poinformowała jednak, że gwiazda prowadziła pod wpływem alkoholu i straci prawo jazdy, a także poniesie inne konsekwencje z tym związane. Ewa Farna wydała też oświadczenie w mediach społecznościowych.
"Powodem wypadku było niezmierne zmęczenie spowodowane nieprzespanymi nocami przed egzaminem maturalnym, który wczoraj zdawałam. Zasnęłam za kierownica i zjechałam z drogi. Samochód jest w okropnym stanie, ale na całe szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Obecnie przebywam w szpitalu, mam wstrząs mózgu i parę powierzchownych ran. Dziękuję Bogu za to, że czuwał nade mną, rodzinie i przyjaciołom za wsparcie oraz fanom za miłe słowa otuchy oraz gratulacje zdanej matury. Było to wstrząsające przeżycie i oby nikt czegoś podobnego nigdy nie doświadczył. Człowiek przypomina sobie i uświadamia, co tak naprawdę jest ważne w życiu. Jeszcze raz dziękuje Bogu, że żyje!"
Joanna Liszowska
Joanna Liszowska spowodowała wypadek samochodowy w 2014 r. Aktorka jechała pod wpływem alkoholu. Do zdarzenia doszło na jednym z warszawskich skrzyżowań. Według informacji jednego z dziennikarzy prowadząca porsche 911 „wbiła” się w tył Nissana. Podobno Liszowska miała 1,2 promila w wydychanym powietrzu.
Po tej głośnej aferze artystka wycofała się na chwilę z życia publicznego.
Daniel Olbrychski
Dwa lata temu, w 2015 r., Daniel Olbrychski prowadził auto pod wpływem alkoholu. Wówczas utracił prawo jazdy na trzy lata i zapłacił grzywnę w wysokości 10 tysięcy złotych. Popularny aktor w wydychanym powietrzu miał 0,9 promila alkoholu. Jak doszło do zatrzymania? To była rutynowa kontrola przeprowadzona w Podkowie Leśnej. Olbrychski tłumaczył się wówczas, że dzień wcześniej wypił z żoną butelkę wina.
"Super Express" poinformował nieco później, że wcześniej aktorowi odebrano już dwa razy prawo jazdy za to samo wykroczenie.
Justyna Steczkowska
Justyna Steczkowska utraciła prawo jazdy w 2011 r. za zbyt dużą ilość punktów karnych. Paparazzi wielokrotnie przyłapywali celebrytę na tym, że źle parkuje samochód, często stwarzając zagrożenie. Diwa postanowiła jednak wyrobić dokument od nowa i ponownie przystąpiła do egzaminu w rodzinnej Stalowej Woli.
Radosław Majdan
Radosław Majdan stracił już prawo jazdy dwukrotnie. Raz w 2007 r., drugi 7 lat później. Stało się tak, ponieważ były piłkarz przekroczył liczbę punktów karnych. Mąż Małgorzaty Rozenek, podobnie jak Justyna Steczkowska, postanowił przystąpić ponownie do egzaminu, aby odzyskać dokument. Wreszcie może legalnie prowadzić.
Krystyna Janda
Krystyna Janda również straciła prawo jazdy za zbyt dużą ilość punktów karnych. Aktorka wraz ze swoimi synami dysponowała jednym samochodem i brała na siebie wszystkie mandaty z fotoradarów. Aktorka musiała po latach ponownie podejść do egzaminu.