Nie żyje aktor Mark Blum. Był zakażony koronawirusem
W wieku 69 lat zmarł amerykański aktor Mark Blum. Powodem śmierci była choroba COVID-19 wywołana koronawirusem.
Mark Blum zmarł 26 marca. Miał 69 lat. Przyczyną śmierci był wirus SARS-CoV-2. Nie wiadomo, czy aktor miał choroby współwystępujące.
"Z miłością i ciężkim sercem Playwrights Horizons składa hołd Markowi Blumowi, drogiemu, długoletniemu przyjacielowi i doskonałemu artyście, który zmarł w tym tygodniu" - napisała w mediach społecznościowych nowojorska firma teatralna Playwrights Horizons.
W filmografii Marka Bluma znalazło się ponad 80 filmów i seriali. Aktor zagrał w m.in. "Rozpaczliwie poszukując Susan" (1985), "Krokodyl Dundee" (1986), "Jak ona to robi?" (2011) czy serialach "Sukcesja" (2018) i "Ty" (2018).
ZOBACZ TEŻ: producenci seriali spokojni mimo koronawirusa
Przez niemal 40 lat Blum związany był też z Broadwayem. Aktor został uhonorowanym nagrodą Obie za rolę w sztuce "Gus And Al".
Zapisz się do naszego specjalnego newslettera o koronawirusie.
W mediach społecznościowych Bluma pożegnali koleżanki i koledzy po fachu, m.in. Rosanna Arquette, z którą Blum zagrał w komedii "Rozpaczliwie poszukując Susan".
"Sharon Waxman (reżyserka – przyp. red.) właśnie przekazała mi tę smutną wiadomość. Jest mi bardzo żal jego rodziny i fanów. Był cudownym aktorem, bardzo dobrym i miłym człowiekiem. Spoczywaj w pokoju Mark. Niech Bóg cię błogosławi" – napisała na Twitterze Arquette.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa ładowanie wpisu: twitter