Nie żyje Anna Luboń. Znana jest przyczyna śmierci
Dziennikarka Anna Luboń odeszła w wieku 45 lat. Tragiczną informację podało internetowe wydanie magazynu "ELLE".
"Wczoraj, 31 maja, odeszła od nas nasza redakcyjna koleżanka, Anna Szczygieł-Luboń, wieloletnia szefowa działu Kultura 'ELLE'. […] Aniu, będzie nam Ciebie bardzo brakowało" – tak pożegnali zmarłą jej redakcyjni koledzy i koleżanki.
ZOBACZ TEŻ: Trójka straciła najlepszych dziennikarzy. Afera okazała się gwoździem do trumny
Dziennikarka była od lat związana z "ELLE", na łamach którego pisała o filmie, literaturze i teatrze. Była też znana z bardzo dobrych wywiadów z największymi gwiazdami polskiej kultury, m.in. Dawidem Podsiadło, Ewą Kuryłowicz, Agnieszką Holland czy Gosią Baczyńską.
"I choć przelewała swoje myśli i wymieniane z ludźmi słowa przede wszystkim na papier (wydała też świetną książkę 'Mistrzynie'), to od lat pracowała też w telewizji, radiu i była ciekawa internetu, w którym się pięknie odnalazła. Prowadziła blog CudKultury.pl, a na ELLE.pl od 8 lat realizowała swoje autorskie cykle 'Kultura na weekend' i 'Kulturalna ELLE' . To ona jako pierwsza osoba z redakcji drukowanego magazynu 'ELLE' dotknęła klawiatury ELLE.pl" - czytamy na stronie miesięcznika.
Na Facebooku zmarłej dziennikarki pojawiło się mnóstwo wpisów pogrążonych w żałobie przyjaciół i współpracowników.
Przyczyną śmierci Anny Luboń była choroba nowotworowa, o której, jak się okazuje, niewielu wiedziało.
