Nie żyje Bill Rieflin. Miał 59 lat
Zmarł Bill Rieflin, znakomity perkusista współpracujący z topowymi zespołami rockowymi. Miał 59 lat.
Kariera Billa Rieflina rozpoczęła się w latach 80. Od współpracy m.in. ze słynnym zespołem Ministry. W kolejnych latach perkusiście bliskie były industrialne i postrockowe brzmienia. Do grup, w których się udzielał należą chociażby Swans. W 2003 r. nawiązał współpracę z R.E.M., choć, jak przypomina „Teraz Rock”, nigdy nie był oficjalnym członkiem zespołu. W ostatnich latach jego ścieżki przecięły się z kolejną ikoną rocka, grupą King Crimson.
Muzyk zmarł w wieku 59 lat. Jak podaje prasa, długo zmagał się z chorobą nowotworową. Przyjaciela żegnają w sieci artyści, którzy mieli okazję z nim tworzyć. Jako jeden z pierwszych wpis zamieścił zespół Ministry.
"Dzisiaj straciliśmy wspaniałego artystę, niezwykłego człowieka i integralną część sukcesu Ministry. Bezpiecznej podróży bracie na twój kolejny kosmiczny koncert", napisali muzycy.
Trwa ładowanie wpisu: twitter