Nie żyje Devin Lima. 41-letni wokalista przegrał walkę z rakiem
Wokalista związany z amerykańskim zespołem popowym LFO cierpiał na nowotwór nadnerczy.
W październiku ubiegłego roku Lima przeszedł operację, podczas której usunięto mu guz. Jego kolega z zespołu, Brad Fischetti powiedział wtedy:
"Operacja poszła świetnie. Guz był wielkości piłki futbolowej, ale wszystko poszło gładko. Chirurdzy nie musieli usuwać organów, o których myśleli, że będą konieczne do wycięcia".
Ale po kilku tygodniach Fischetti poinformował fanów, że Lima ma raka nadnerczy w czwartym stopniu zaawansowania:
"Devin poprosił mnie, by was o tym poinformował bez niego, bo szczerze mówiąc, on nie czuje się najlepiej. Ale prosił, bym was pozdrowił i podziękował za całą miłość i modlitwy, jakie mu przesyłacie".
Fischetti poinformował, że Lima przeszedł trudny okres rekonwalescencji, po którym wrócił do domu, by odpocząć.
Niestety muzyk po roku od operacji zmarł.
To nie pierwsza tragedia, jaka dotknęła zespół LFO. W 2010 zmarł na białaczkę związany z nim 35-letni wokalista Rich Cronin.