Nie żyje Hanna Dunowska. Aktorka miała 60 lat
Hanna Dunowska przed laty zmagała się z nowotworem piersi. Jak na razie nie podano oficjalnej przyczyny śmierci.
W czwartek zmarła aktorka Hanna Dunowska. Gwiazda telewizji miała zaledwie 60 lat. Informację jako pierwszy podal portal filmpolski.pl. Wirtualna Polska potwierdziła tę smutną wiadomość w jednym z ostatnich miejsc pracy - Ośrodku Rozwoju i Psychoterapii "Przemiany".
- Niestety, to prawda. Hanna Dunowska nie żyje - powiedziała w rozmowie z nami jedna z psychoterapeutek.
Hanna Dunowska urodziła się w Mińsku Mazowieckim. Studiowała aktorstwo w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie, gdzie na trzecim roku udało jej się zagrać m.in. w filmie "Czułe miejsca" Piotra Andrejewa, a także popularnym serialu "Dom" Jana Łomnickiego.
ZOBACZ: Rodzina, artyści i fani pożegnali Korę. "Umarła moja rockowa matka"
Aktorka występowała także na deskach Teatru Nowego w Zabrzu, a także Teatru Polskiego w Bielsku-Białej oraz Teatru Narodowego w Warszawie. Po ukończeniu studiów Dunowskiej udało się zagrać w serialu kryminalnym TVP "07 zgłoś się", w telenoweli Pawła Karpińskiego "W labiryncie" oraz w adaptacji powieści Krystyny Kofty "Femina".
60-latka miała też okazję zagrać u boku zagranicznych sław. W "Ewangelii według Harry’ego" wystąpiła razem z Viggo Mortensenem, zaś w filmie sensacyjnym "Anioł Śmierci" towarzyszyła zmarłemu niedawno Rutgerowi Hauerowi i Johnowi Rhysowi-Daviesowi. Szerszej publiczności Dunowska dała się poznać też w programie "Czar par", który prowadziła z Krzysztofem Ibiszem.
W ostatnich latach Hanna Dunowska pracowała również jako psychoterapuetka. Związana była m.in. z Centrum Psychologiczno-Terapeutycznym Wspierania Rodziny w Pruszkowie oraz Ośrodkiem Rozwoju i Psychoterapii "Przemiany".
Kilka lat temu aktorka zmagała się z rakiem piersi. W tym trudnym okresie ogromnym wsparciem była dla niej dwójka dzieci i rodzina. Nie podano oficjalnej przyczyny śmierci.