Nie żyje Marta Stebnicka. Legenda teatru i nauczycielka Anny Seniuk miała 95 lat
W wieku 95 lat zmarła Marta Stebnicka, legendarna aktorka i pedagog, która wychowała pokolenia polskich aktorów. Smutną informację podała na FB Akademia Sztuk Teatralnych w Krakowie.
"Z dużym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci wspaniałej aktorki i legendy polskiego teatru prof. Marty Stebnickiej. W marcu obchodziła 95 lat" – czytamy na FB Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie.
"Artystka niepowtarzalna w swych indywidualnych wyborach, błyskotliwie inteligentna, o wyrafinowanym poczuciu humoru, perfekcyjna warsztatowo, odważna i bezkompromisowa. Przeszła wszystkie stopnie teatralnego wtajemniczenia. Uroda, wdzięk, szlachetna elegancja, doskonałe panowanie nad formą, zaowocowało mnogością ról w repertuarze klasycznym, od dramatu po komedię i farsę – już w pierwszych latach aktorskiej kariery" – tak pożegnali zmarłą prof. koleżanki i koledzy z PWST.
Gwiazdy głosują. Każdy kandydat na prezydenta ma mocne wsparcie celebrytów
Marta Stebnicka urodziła się 22 marca 1925 r. we Lwowie. Debiutowała podczas okupacji w konspiracyjnym teatrze Tadeusza Kantora. Zagrała tam w dwóch spektaklach - "Balladynie" Juliusza Słowackiego i "Powrocie Odysa" Stanisława Wyspiańskiego.
Była związana z wieloma krakowskimi scenami. W latach 1946-47 występowała w Teatrze Kameralnym TUR, w latach 1947-54 grała w Teatrach Dramatycznych, w latach 1954-59 w Teatrze im. Słowackiego, a w latach 1961-84 w Starym Teatrze.
W swojej długiej karierze Stebnicka była aktorką, piosenkarką, reżyserką teatralną i pedagogiem w krakowskiej PWST. Spod jej skrzydeł wyszli m.in. Anna Seniuk i Jan Nowicki.
W 1989 r., na 200-lecie Rewolucji Francuskiej, Stebnicka wyreżyserowała w paryskiej szkole teatralnej przedstawienie "Komedianci". Za zasługi dla stolicy otrzymała od mera Paryża Jacquesa Chiraca medal.
Pojawiała się także na ekranie, grając m.in. w serialach "Z biegiem lat, z biegiem dni" czy "Przeprowadzki". Wyreżyserowała też szereg spektakli Teatru Telewizji.
5 lat temu Marta Stebnicka została odznaczona Złotym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Jerzy Stuhr tak wspominał zmarłą w rozmowie z PAP-em: - Wraz z profesor Martą Stebnicką odeszła cząstka tej epoki, która zawsze powinna nam imponować - kultury, klasy, inteligencji, taktu i szarmu osobistego. Na wielu polach zachwycała nas, krakowian. Pamiętam jeszcze ze studenckich czasów kabaret Jama Michalika, którego była jedną z gwiazd. Pamiętam ją z desek Starego Teatru, wspaniałych ról, ale przede wszystkim pamiętam ją jako pedagoga, uczącego przedmiotu piosenka w Szkole Teatralnej