Nie żyje syn Rafała Olbrychskiego. Poruszający post w sieci
"Mój brat, Kuba, nie żyje" - napisał Antoni Olbrychski, brat zmarłego Jakuba Olbrychskiego i drugi syn Rafała Olbrychskiego. Kuba Olbrychski miał zaledwie 28 lat.
W niedzielę, 15 marca, media obiegła smutna informacja o śmierci syna Rafała Olbrychskiego, Jakuba Olbrychskiego. O tragicznych wydarzeniach z życia rodziny poinformował drugi syn aktora, Antoni.
- Mój brat, Kuba, nie żyje. (...) Kuba chorował na schizofrenię, ale skłonienie go do leczenia było bardzo trudne. Mimo to w ciągu kilkunastu ostatnich lat wielokrotnie poddawał się leczeniu. Był w szpitalach na Sobieskiego, w Tworkach, w Drewnicy i w Lublińcu. - zaczął swój post na Facebooku Antek.
ZOBACZ: Zniecierpliwiony Olbrychski pozuje z fanami
W dalszej części wpisu Olbrychski poinformował, że choroba zmarłego brata nie była łatwym tematem w ich domu.
- Pomóc mu było ciężko. (...) Teraz po prostu wyszedł bez niczego. W samej koszuli, bez dokumentów. Nie wiadomo czy umarł z wycieńczenia, od mrozu, czy ktoś go zabił.
Przeczytaj: Olbrychski pogodził się z ojcem
Jakub Olbrychski nie mógł poradzić sobie ze swoimi problemami. Rodzina namawiała go na leczenie, ale bezskutecznie.
- Strasznie się męczył na świecie - jak nie psychozy to depresja, apatia, rozkojarzenie. (...) Chciałem go nieść, ale sam parę razy połamałem przez to nogi. Starałem się więc pomagać mu na tyle, by samemu zachować zdrowie psychiczne.
Tragiczną informację potwierdziła też Krystyna Demska-Olbrychska, żona Daniela Olbrychskiego, dziadka zmarłego Kuby.
- Nie żyje Kubuś, starszy wnuk Daniela. Nie ma słów... - napisała na Facebooku.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Trwa ładowanie wpisu: facebook