Nie żyje Waldemar "Gilmur" Lech - członek zespołu Mr.Zoob

Na oficjalnym profilu zespołu Mr.Zoob na Facebooku pojawił się informacja o śmierci Waldemara Lecha. Nie podano szczegółów i przyczyny zgonu. Pogrzeb muzyka odbędzie się 15 grudnia o godz. 11:30 na cmentarzu komunalnym w Koszalinie.

- To był człowiek niesamowicie skromny, zamknięty w sobie, a jednocześnie z dużym poczuciem humoru, wiecznie uśmiechnięty. Otwarty na życie, które chłonął garściami, także z jego negatywnymi konsekwencjami. Był samoukiem o niesamowitym wyczuciu muzyki. Każdy to podkreślał, że to niemożliwe, by człowiek bez wykształcenia muzycznego tak czuł grę na gitarze. Myślę, że byłby świetny także w grze na innych instrumentach. Zresztą przed Mr. Zoob miałem okazje grać z nim w składzie, gdzie był basistą - powiedział o Waldemarze Lechu kolega z zespołu, Jakub Grabski.

Waldemar “Gilmur” Lech był wieloletnim gitarzystą zespołu Mr. Zoob, w którym grał niemal od samego początku. Był w składzie, który nagrywał pierwszy album “To tylko ja” wydany w 1986 roku. Brał również udział w nagraniach płyty “Czego się gapisz?” wydanej w 1998 roku, na której znalazły się m.in. “Mój jest ten kawałek podłogi”, “Kartka dla Waldka”.