Niepokojące wieści ws. Deppa. Pilnie odwołuje koncerty
Johnny Depp po wygraniu batalii sądowej z byłą żoną Amber Heard rzucił się w wir pracy. W tym roku zobaczymy pierwszy od trzech lat film z jego udziałem. Aktor ma jednak obecnie kłopoty zdrowotne. Z tego powodu musiał odwołać koncerty swojego zespołu.
O Johnnym Deppie w ostatnich latach głośno było przede wszystkim za sprawą procesu z byłą żoną Amber Heard. Wielu jego fanów było przekonanych, że sprawa jeszcze bardziej pogrąży jego karierę, którą mocno zresztą nadszarpnęły wcześniejsze oskarżenia Heard. Depp jednak wygrał batalię z Heard i zaczął odbudowywać swoją pozycję w show-biznesie.
Media donosiły ostatnio, że aktor podpisał kontrakt reklamowy z marką Dior, w którym zobowiązał się do promowania zapachów tej marki przez trzy lata. Gwiazdor za tę współpracę ma dostać aż 20 mln dol. Depp nie rezygnuje też ze swojej kariery filmowej. Pojawił się ostatnio w Cannes, gdzie promował swój pierwszy od trzech lat film - "Kochanicę króla". Publiczność na festiwalu zgotowała aktorowi długą owację na stojąco.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz: Amber Heard i Johnny Depp walczyli w sądzie. Publicznie prali brudy
Nie wszyscy mogą wiedzieć, że Depp udziela się także jako muzyk w zespole Hollywood Vampires. Grupa miała w planach kontynuację trasy koncertowej po USA. Jednak musiała odwołać najbliższe koncerty w kilku miastach. Aktor poinformował na Instagramie, że doznał bolesnej kontuzji.
"Moi drodzy przyjaciele, przykro mi to mówić, ale złamałem kostkę, co jest okropne!!! Zaczęło się od skręcenia, ale gdzieś pomiędzy Cannes a Royal Albert Hall [Depp zagrał na koncercie na cześć Jeffa Becka - przyp. red.] było gorzej niż lepiej. Wielu lekarzy zdecydowanie zasugerowało, abym na razie unikał jakiejkolwiek aktywności, dlatego niestety nie mogę w tej chwili podróżować" - napisał.
"W związku z tym chłopakom i mnie jest bardzo przykro. Tęsknimy za wami w New Hampshire, Bostonie i Nowym Jorku, ale nie obawiajcie się, obiecuję, że przyniesiemy wam wszystkim niesamowite show i damy z siebie wszystko na wschodnim wybrzeżu później tego lata i wynagrodzimy tym, którzy zapłacili za te koncerty!" - dodał Depp.