Niepublikowane historie z życia Elżbiety II. "Być królową" - co to naprawdę oznacza?
Gdy poddani chcieli zobaczyć jej żałobę, ona zaszyła się w wiejskiej posiadłości. Teraz dowiadujemy się, dlaczego tak postąpiła.
W tym roku ukazała się kolejna filmowa biografia królowej Elżbiety II. "Być królową" Toma Jenningsa (który stworzył już film o księżnej Dianie "Własnymi słowami"), pokazuje historię Elżbiety na tle trudnych dla brytyjskiej monarchii momentów.
Wśród nich znajduje się najtragiczniejsze wydarzenie - śmierć Diany w 1997 roku. Gdy cały świat opłakiwał Królową Ludzkich Serc, Pałac Buckingham milczał. Wszyscy chcieli zobaczyć żałobę swojej królowej. Jednak ta zaszyła się w swojej szkockiej posiadłości Balmoral.
Jak dowiadujemy się z dokumentu, powód jej nieobecności okazał się jednak bardzo ludzki – Elżbieta przebywała wówczas w swojej szkockiej posiadłości Balmoral, wraz z wnukami: Williamem i Harrym. W "Być królową", George Lascelles – kuzyn królowej – tłumaczy, że w tym szczególnym czasie pragnęła ona zaopiekować się przede wszystkim chłopcami, wstrząśniętymi tragiczną wiadomością. Nie chciała dokładać im bólu, zabierając osieroconych chłopców przed światła dziennikarskich fleszy.
Elżbieta II i członkowie jej rodziny niezmiennie intrygują. Stąd popularność hitowego serialu Netfliksa "The Crown". Dzięki "Być królową" mamy okazję zobaczyć rzadkie fotografie monarchini i niepublikowane dotąd fragmenty wywiadów z przyjaciółmi i bliskimi współpracownikami królowej.
Jennings sięgnął po materiały – takie jak zdjęcia, nagrania wideo i audio – do archiwów British Movietone, Reuters, BBC, ITN, ITV.
Premiera filmu "Być królową" w niedzielę, 8 listopada o godz. 21.00 w National Geographic, a 4 sezon "The Crown" będzie w całości dostępny na Netfliksie od 15 listopada.