Niezgoda tłumaczy się z wyretuszowanej okładki
Metamorfoza Katarzyny Niezgody była jednym z najciekawszych wydarzeń show-biznesu w 2017 r. Była partnerka Tomasza Kammela przeszła na dietę i pozbyła się nadprogramowych kilogramów. Postanowiła również napisać książkę, w której zdradza sekrety udanego biznesu. Niestety Niezgoda była krytykowana za zbyt wyretuszowane zdjęcie na okładce. Bizneswoman postanowiła wreszcie zabrać głos w sprawie.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
W swojej książce Niezgoda przekonuje inne kobiety, że świat biznesu nie musi być wcale bezwzględny. "Pięścią w szklany sufit" powstała pod wpływem pozytywnych zmian w jej życiu. Po rozstaniu z Kammelem przedsiębiorcza Katarzyna zaczęła o siebie bardziej dbać. Dodatkowo poznała nową miłość, przy której nabrała wiatru w żagle.
Jednak częściej, niż o zawartości merytorycznej, mówi się o okładce. Dla wielu internautów zdjęcie Niezgody jest przesadnie wyretuszowane, a bizneswoman zupełnie siebie nie przypomina. Co ciekawe, główna zainteresowana sama miała na początku wątpliwości. Jednak ostatecznie przyznała, że korzystna fotografia jest zasługą dobrego fotografa.
- Faktycznie, ta okładka wzbudziła duże emocje. Jednak prawda jest taka, że tam jest bardzo mało retuszu. Tamara Pieńko zrobiła mi piękne zdjęcia, które polegały na grze świateł i sprytnym ustawieniu mojej sylwetki. W tym tkwi cały sekret - powiedziała Niezgoda w rozmowie z Plejadą.
Myślicie, że zdjęcie faktycznie nie zostało aż tak mocno wyretuszowane?
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.