Miała trudne dzieciństwo
Nigella Lawson już w dzieciństwie zmagała się z toksyczną atmosferą. Jej mama miała problemy psychiczne oraz zaburzenia odżywiania. Wobec swoich dzieci stosowała przemoc.
- Zawsze uważałam, że nie uda mi się jej zadowolić. Była zabawna, ale cierpiała na depresję i była bardzo wrażliwa na hałas. Dźwięk gniecionej torby plastikowej potrafił doprowadzić ją do obłędu. Krzyczała na nas wszystkich: "Będę was biła tak długo, aż zaczniecie płakać". Dlatego nigdy nie płakałam. Do dzisiaj nie płaczę - wyznała w jednym z wywiadów.