Nigella ma 61 lat. Wygląda jak milion dolarów. Jest zbyt sexy?
Czas jej się nie ima? Nigella Lawson jest po sześćdziesiątce, ale wygląda rewelacyjnie. Wciąż ma ciemne włosy i bardzo kobiece kształty. W ciągu ostatnich lat niewiele się zmieniła. Niektórzy uważają, że jest zbyt zmysłowa, aby pokazywać się w eksponujących ciało kreacjach.
Nigella Lawson rok temu trafiła na okładkę pisma "Good Housekeeping". Pokazała się w grudniowym numerze, a sesja z jej udziałem była utrzymana w świątecznym tonie. Gwiazda telewizji wystąpiła w czerwonej sukience podkreślającej talię, w tle widać było ubraną choinkę i prezenty. Jeden z nagłówków głosił, że Nigella wróciła. Faktycznie - wyglądała doskonale, mimo że jest już po sześćdziesiątce. Wciąż ma zgrabną figurę, z której zasłynęła lata temu, i urodziwą twarz. Ale... No właśnie. Dopiero teraz wyszło na jaw, że zeszłoroczna okładka z szefową kuchni była poprawiana.
Tym razem nie chodzi jednak o wyszczuplanie czy wygładzanie zmarszczek. Podobno zdjęcia, które wykonano podczas świątecznej sesji, były zbyt zmysłowe, a czerwona kreacja gwiazdy odsłoniła za dużo ciała.
Nigella pozowała ubrana w sukienkę zaprojektowaną przez Emilię Wickstead - obcisłą, o ołówkowym kroju, bufiastych rękawach, mocno opinającą talię i z dekoltem w kształcie łódki. Pech chciał, że dekolt był za głęboki. A może kształty celebrytki zbyt pełne?
Tak czy inaczej, uznano, że klatka piersiowa Nigelli była "zbyt obfita" jak na standardy pisma rodzinnego. Więc to i owo zasłonięto, to i owo pomniejszono. Ingerencja sprawiła, że okładka nadawała się i dla oczu dorosłych, i dzieci.
Jak ją oceniacie?
Największe metamorfozy gwiazd
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Trwa ładowanie wpisu: instagram