Nikt nie przyznaje się do Moniki G.!
None
Monika G., Robert Janowski
Po tym jak wyszło na jaw, że została aresztowana w Ameryce za kradzież futer, życie Moniki G. (39 l.) zmieniło się nie do poznania. Jej dotychczasowy narzeczony - Robert Janowski (52 l.) ją rzucił, straciła pracę. Jak dowiedział się Fakt, kostiumolog została nie tylko bez pieniędzy, ale i bez przyjaciół, którzy nie chcą mieć z nią nic wspólnego.
Nie tylko prowadzący Jaka to melodia skreślił panią Monikę ze swojego życia. Podobnie zrobili jej dotychczasowi przyjaciele i znajomi.
Ludzie zwyczajnie nie chcą pokazywać się w jej towarzystwie - zdradza Faktowi osoba z towarzystwa Moniki G.
[
]( http://www.efakt.pl )
Monika G.
Pani kostiumolog miała zapewne nadzieję, że informacje o jej problemach z prawem nie dotrą do Polski. Dlatego nie powiedziała o tym nawet swojemu narzeczonemu. Stało się inaczej. Doniesienia o kradzieży trafiły na pierwsze strony gazet i wybuchł prawdziwy skandal.
[
]( http://www.efakt.pl )
Monika G., Robert Janowski
Nawet jeśli ma jeszcze jakieś stroje do sprzedania, to po takich rewelacjach na jej temat, nikt nie będzie chciał ryzykować i kupować od niej czegokolwiek. Monika ostatnio żyła jedynie ze sprzedaży ciuchów. Nie musiała martwić się o finanse, bo Robert zapewniał jej wszystko. Chętnie wydawała więc pieniądze i dlatego nie ma oszczędności - zdradza Faktowi osoba z towarzystwa G.
[
]( http://www.efakt.pl )
Robert Janowski
Teraz nie może już liczyć na gruby portfel Janowskiego. Gwiazdor TVP zerwał zaręczyny.
Z uwagi na dobro swoich dwóch małoletnich córek postanowiłem rozstać się z Moniką G. - napisał Janowski w oświadczeniu.
[
]( http://www.efakt.pl )
Monika G., Robert Janowski
Wygląda na to, że Monika G. musi teraz sama stawić czoła wszystkim problemom. Poradzi sobie? To okaże się dopiero za jakiś czas.
[
]( http://www.efakt.pl )