Mamy nową celebrytkę na salonach?!
Ostatni tydzień należy do nowej gwiazdy na polskich salonach - Aleksandry Chlebickiej, 21-letniej narzeczonej Jakuba Koseckiego, znanego piłkarza Legii.
Para w poniedziałek pojawiła się na otwarciu Atelier Kajetan Góra - przyjaciela Chlebickiej.
Serwisy plotkarskie szybko nadały Chlebickiej przydomek polska Kim Kardashian i w ten sposób Ola w ekspresowym tempie awansowała do grona popularnych celebrytek, obok Natalii Siwiec, czy Patrycji Wojnarskiej.
Dziewczyna Koseckiego nie jest jednak zadowolona z tego, w jakim kontekście piszą o niej portale plotkarskie, bo jak sama twierdzi, nie zamierza być celebrytką i nie interesuje jej kariera na salonach.
- Kochanka?! Chce zostać celebrytką?! Zależy mi, żeby ten rok należał do mnie?! Chyba komuś się coś pomyliło... Absolutnie nie zamierzam teraz brylować na imprezach i być celebrytką, bo w naszym show-biznesie jest już wystarczająco dużo osób, które NIC nie osiągnęły, a codziennie "wyskakują nam z lodówki". Kajetan to mój przyjaciel i wydawało mi się, że to normalne świętować sukces bliskiej osoby, bez względu na to, kto jest zaproszony i jaki charakter ma impreza... - pisze Chlebicka na swoim profilu na Facebooku.
Chlebicka twierdzi, że nie zamierza wstąpić w szeregi polskich celebrytek, więc jak wytłumaczyć fakt pojawienia się narzeczonej Kosy w CKMie?
Jak myślicie, czy to początek lansu?
[
]( http://www.newspoint.pl/ )
(fot. newspoint)