Odmieniona Christina Aguilera na gali Grammy. Zadała szyku w bieli
Grammy, czyli muzyczne Oscary, jak co roku przyciągnęły plejadę gwiazd międzynarodowej muzycznej sceny. Nie zabrakło też Christiny Aguilery. Zadała szyku, choć zaskoczyła nowym wizerunkiem. Poznajecie?
Za nami 66. gala wręczenia nagród Grammy - najważniejszych i najbardziej cenionych statuetek w świecie muzyki. Wyróżnienia przyznawane są co roku przez amerykańską Narodową Akademię Sztuki i Techniki Rejestracji. O wielkim sukcesie - Grammy za najlepszą płytę pop - może też mówić Taylor Swift. Wokalistka przy okazji zapowiedziała, że już 19 kwietnia ukaże się jej nowy album pt. "The Tortured Poet’s Departmant". Swoją obecność na scenie popowej zaznaczyła też Miley Cyrus, odbierając dwie statuetki Grammy.
Oprócz nagrodzonych na gali pojawiła się cała gala osobistości. Część gwiazd pełniła prestiżową rolę wręczających nagrody. Jedną z nich była Christina Aguilera, która na scenie pojawiła się w towarzystwie Malumy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chodakowska o gustach muzycznych: "Uwielbiam Jaya-Z i Beyonce"
Piosenkarka zadała szyku w długiej, wieczorowej kreacji. Suknia w delikatnym kolorze na pograniczu pudrowego błękitu i gołębiej szarości świetnie podkreśliła urodę i figurę Christiny. Całość stylizacji gwiazda uzupełniła bujną, zaczesaną gładko do tyłu fryzurą i wyrazistym makijażem.
Skutecznie przyciągała spojrzenia, głównie ze względu na swoją odmienioną twarz. Wciąż wygląda pięknie, ale Christina nie ukryje już zamiłowania do medycyny estetycznej. Wygładzona skóra i wydatne usta – to nie jedyne zmiany. Zaledwie dekadę temu, nie da się ukryć, wyglądała nieco inaczej. Jak wam się podoba?