[GALERIA]
Agnieszka Kotulanka zmarła 20 lutego tego roku. Aktorzy "Klanu" spotkali się wtedy na legionowskim cmentarzu. Tam pożegnali koleżankę z pracy, czyli serialową Krystynę Lubicz.
1 listopada odwiedziliśmy grób artystki. Zobaczcie zdjęcia.
Pogrzeb
Na pogrzebie Kotulanki, 27 lutego tego roku, nie zabrakło m.in. Izabeli Trojanowskiej, Agnieszki Dygant, Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej, Krzysztofa Lufta, Hanny Bieniuszewicz oraz miłośników, którzy od lat śledzili jej karierę.
Artyści ją wspominają
Wszystkich Świętych
Agnieszka Kotulanka ciągle jest w pamięci swoich fanów. 1 listopada na jej grobie na cmentarzu w Legionowie nie brakuje kwiatów i zniczy.
Tajemnica nazwiska
Będąc na cmentarzu, na próżno jednak szukać tabliczki z napisem "Agnieszka Kotulanka". Zamiast tego na płycie nagrobnej widnieje: "Agnieszka Sas-Uhrynowska". Powód? Byłym mężem gwiazdy "Klanu" był aktor Jacek Sas-Uhrynowski. Natomiast spoczywający z nią w grobie Józef Kotuła jest jej ojcem. Nazwisko "Kotulanka" jest zatem lekko zmodyfikowaną wersją jej panieńskiego nazwiska.
Głośny debiut
Przypomnijmy, że Agnieszka Kotulanka urodziła się 26 października 1956 r. w Warszawie. W 1980 r. ukończyła tamtejszą Państwową Wyższą Szkołę Teatralną, jednak dyplom zrobiła dopiero rok później.
Na ekranie po raz pierwszy pojawiła się w 1980 r., w epizodycznych rolach w serialu Jana Łomnickiego "Dom". W tym samym czasie zadebiutowała w głośnym spektaklu Teatru TV "Śmierć komiwojażera" w reżyserii Kazimierza Karabasza, z Tadeuszem Łomnickim w roli głównej.
Wyjazd do Kanady
W 1981 r. związała się na dłużej z Teatrem Współczesnym w Warszawie, którego aktorką była aż do 1989 r., kiedy to zadecydowała o wyjeździe do Kanady. Nie wyemigrowała jednak na długo - już dwa lata później dała ważny występ na Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu, którego sukces pośrednio przyczynił się do decyzji o powrocie do kraju.
Wpadła w szpony nałogu
Bez wątpienia największą popularność przyniosła jej rola Krystyny Lubicz w telenoweli "Klan". Niestety, w pewnym momencie nieoczekiwanie zniknęła z ekranów. Okazało się, że od ponad pięciu lat zmaga się z chorobą. Początkowo mówiono o kontuzji barku, później o sercu, które miało szwankować - było pewne, że przez kłopoty zdrowotne Kotulanka nie mogła kontynuować pracy na planie popularnej telenoweli.
Okazało się jednak, że problemy aktorki wynikały z uzależnienia od alkoholu. Przez długi czas gwiazda nie dała po sobie poznać, jak bardzo cierpi. Zmarła w wieku 61 lat dokładnie 20 lutego 2018 r. Miała dwójkę dzieci: Katarzynę i Michała.