Ola Nowak po powrocie z Kenii: "Nie było tam zbytnio warunków do pielęgnacji”
Akcja Kenia2019 organizowana przez Fundację Siewców zdążyła zdobyć spore zainteresowanie medialne. Niestety, choć cel jest szczytny, to wiele rzeczy z nią związanych budzi negatywne emocje.
Organizatorzy akcji Kenia2019 – Hubert Pleskot i Michał Dudek - zaprosili do pomocy znane w sieci osoby. Razem z nimi do Afryki polecieli: Ola Nowak, Paulina znana na Instagramie jako Paulinye, a także Marcin Dubiel. Ostatnia z wymienionych osób bardzo szybko zaczęła wzbudzać negatywne emocje – nieprzemyślane nagrania wrzucone do sieci wywołały rozgłos. Niestety nie był to taki, jakiego życzyliby sobie organizatorzy akcji.
Zobacz wideo:
Jednak nie tylko postępowanie youtubera wpłynęło na to, że piękna inicjatywa zaczęła być źle postrzegana. Ola Nowak również się nie popisała. Internauci szybko i jednogłośnie orzekli, że dziewczyna jest tam tylko dlatego, że chce się wylansować oraz ocieplić swój wizerunek. Dużą rolę w tym osądzie odegrały zdjęcia influencerki na jej instagramowym profilu – skąpo ubrana, przybierająca modne w sieci pozy. Nie współgrało to z otoczeniem, w którym się znajdowała.
Na tym się jednak nie skończyło. Tuż po powrocie do Polski Ola Nowak wrzuciła na swoje Instastory nagranie, na którym to opowiedziała o swoich bolączkach. "Jestem super odwodniona, no bo wiecie, nie było tam zbytnio warunków do pielęgnacji”.
Liczymy na to, że w pamięci youtuberki piękna inicjatywa pozostanie czymś więcej, aniżeli tylko wspomnieniem o suchej skórze.